A A+ A++

Z placu Narutowicza zniknęła rzeźba? Co się stało z Ewą, która od kilku lat spogląda na mieszkańców z wysokości kilku metrów?.

Bełchatowian spacerujących po placu Narutowicza zelektryzował ten widok – balansująca na linie Ewa z jabłkami zawieszona przy Miejskim Centrum Kultury zniknęła. Co się z nią stało? – pytają mieszkańcy. Uspokajamy – na szczęście rzeźba nie padła łupem złodziei.

Jak mówi Kryspina Rogowska, rzecznik UM w Bełchatowie, rzeźba przechodziła przegląd techniczny. Zaplanowana była wymiana lin, na których balansuje. W trakcie oględzin okazało się, że figura Ewy jest uszkodzona – na jednej z nóg stwierdzono pęknięcie. Fachowcy zdecydowali, że ze względów bezpieczeństwa, najlepszym rozwiązaniem będzie zdjęcie rzeźby. Ewa wróci na plac Narutowicza od razu po naprawie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWkrótce druga generacja telewizji naziemnej. Prezes UOKiK apeluje
Następny artykułCzy uda się przebudować część ul. Grodzkiej w Krośnie? Otwarto oferty w drugim przetargu