A A+ A++

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel wydali oficjalne oświadczenie, w których przyznali, że po 17 latach postanowili się rozstać. Nie podali przyczyn rozstania, ale w mediach już pojawia się mnóstwo spekulacji dotyczących tego, dlaczego ich wielka miłość nie przetrwała. Ponoć już ostatni wspólny wywiad i słowa Hakiela zapowiadały, że w małżeństwie nie jest kolorowo…

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakieluchodzili w polskim show-biznesie za małżeństwo wręcz idealne. Para poznała się w “Tańcu z gwiazdami”, więc widzowie od początku mogli obserwować rodzące się między nimi uczucie. 

Ślub odbył się we wrześniu 2008 roku w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem. Zdjęcia z ceremonii sprzedali jednej z kolorowych gazet. Doczekali się córki i syna, którzy nadal są dla nich całym światem. 

To zapewne dla nich zdecydowali się kupić słynną willę w Warszawie, na którą zaciągnęli milionowy kredyt. Kryzys gospodarczy i wzrost kursu franka sprawił, że nie byli w stanie spłacać rat. Kariera Chopków mocno bowiem wówczas podupadła. 

Cichopek i Hakiel mieli kryzys od dawna

“Przeinwestowaliśmy” – mówiła gorzko Katarzyna. Dom trzeba było sprzedać. Przeprowadzili się do skromniejszego mieszkania.

Wtedy też zaczęły pojawiać się pierwsze informacje o trawiącym ich związek kryzysie. Kłopoty finansowe miały być wówczas głównym powodem.

Niespodziewanie nadeszło jednak drugie “pięć minut” Kasi. W TVP zaszła “dobra zmiana” i Cichopek wróciła do łask prezesa. Zaczęła pojawiać się w licznych programach. Potem dostała intratną fuchę w “Pytaniu na śniadanie”. 

Sprawy zawodowe pochłaniały ją zapewne coraz bardziej. Wciąż jednak nikt nie zakładał, że tych dwoje podejmie decyzję o rozwodzie. 

Cichopek i Hakiel: Dlaczego się rozstali?

W TVP od dłuższego czasu było głośno od plotek o Kasi, które nie tak dawno była bohaterką niezłego zamieszania. Widzowie ponoć mieli dość jej zachowania na wizji. O czym pisaliśmy TUTAJ.

Mówiono, że grozi jej poważna rozmowa z szefostwem, gdy tylko wróci z nart w Alpach. To tam pojechała wraz z dziećmi i Marcinem. Prawdopodobnie była to ostatnia próba ratowania ich małżeństwa. 

Niektórzy wskazują na to, że już jeden z ich ostatnich wspólnych wywiadów zapowiadał najgorsze…

Hakiel alarmował, że w ich małżeństwie nie jest kolorowo

Sporo emocji wywołał ich wspólny wywiad dla “Vivy”, w którym Cichopek najwyraźniej już zaklinała rzeczywistość, że z ich małżeństwem wszystko w porządku!

Cichopek zapewniała, że plotki o trawiącym ich związek kryzysie to kłamstwa. 

“To, że zniknęliśmy z mediów, zostało odebrane jak sygnał, że między nami był wielki kryzys. Jak widać przetrwaliśmy. Nawet 12 rozwodów, o których pisały media. Bo ciągle pisali o rozwodzie” – ubolewała. 

Wtedy jednak Marcin się wtrącił i przyznał, że nie było wcale tak kolorowo…

“Nie ma co ukrywać, nie każdy dzień jest usłany różami. Szczególnie gdy się prowadzi prawdziwe życie. Ma się rodzinę, pracę, dzieci i różne decyzje do podjęcia. A przy tym koleżanka małżonka jest emocjonalną osobą. Ale zawsze dochodzimy do porozumienia” – wyznał gorzko Hakiel.

Najwyraźniej i tym razem emocje wzięły górę…


pomponik.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMieszkańcy alarmują o braku oświetlenia przejścia dla pieszych na alei Jana Pawła II. W najbliższych dniach usterka ma zostać naprawiona
Następny artykuł16. dzień wojny. Ukraińcy przewidują atak terrorystyczny w Czarnobylu i alarmują o prowokacji na Białorusi