A A+ A++

“Bezpieczeństwo żywnościowe Polski w następstwie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego nie jest zagrożone w sposób bezpośredni” – poinformowano w opublikowanym w czwartek Tygodniku Gospodarczym PIE. Polski Instytut Ekonomiczny zwrócił uwagę, że wybuch konfliktu i przewidywane zakłócenia w dostawach skutkowały wzrostem cen żywności na rynkach światowych.

Co Polska importuje z Ukrainy i Rosji?

Jak czytamy w tygodniku, Polska importuje z Ukrainy i Rosji niewielkie ilości zbóż. W 2021 r. na rynek polski trafiło 65,0 tys. ton ukraińskich zbóż o wartości 15,4 mln euro. Ukraina miała duży udział w polskim imporcie tylko mniej znaczących gatunków zbóż – żyta (60 proc.), gryki (14,5 proc.) oraz owsa (10 proc.). Przywóz kukurydzy i pszenicy był niewielki – odpowiednio 1,4 proc. oraz 0,9 proc. Z Rosji zaś sprowadziliśmy 10,1 tys. zbóż o wartości 5 mln euro, głównie gryki.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSukces Olgi Tokarczuk. Polka znów ma szansę na Międzynarodowego Bookera
Następny artykułLiczba wakatów niemal poszła na rekord. Ekspert mówi o “rozgrzaniu” rynku pracy