A A+ A++

Ivanka wraz z rodziną mieszka od kilku lat w Żorach na Śląsku. Jej mąż jest kierowcą ciężarówki. Kiedy zaczęła się inwazja Rosji, mężczyzna był akurat w trasie. Kobieta, nie zastanawiając się, chwyciła najpotrzebniejsze rzeczy i ruszyła po dzieci. Udało jej się je bezpiecznie sprowadzić do Polski. Teraz kobieta zdecydowała się wrócić do Ukrainy.

– Jeśli teraz tam nie pojadę i nie dołączę się do obrony ojczyzny, to będę tego żałować do końca życia. Miałabym poczucie, że kiedy trwała walka o wolność i niepodległość Ukrainy, i to walka oblana krwią całej Ukrainy, byłam obok, a nie tam, gdzie mój dom – wyznaje Ivanka Kolisnyk.

Kobieta zabrała ze sobą kilkanaście apteczek, aby wesprzeć lokalny szpital. – Wczoraj do szpitala w mojej rodzinnej miejscowości przywieziono wielu mężczyzn i wiele kobiet. Byli głodni, nadzy i ranni. Wielu z nich miało pourywane kończyny. To też będzie pomoc, żeby tym ludziom podać coś, wesprzeć dobrym słowem – podkreśla.

„Wracaj szybko, mamo”

Dwie córki Ivanki pozostaną w Polsce pod opieką jej kuzynki. Za kilka dni z trasy wraca ich ojciec. Wówczas przejmie opiekę nad dziewczynkami. – Mąż jest bardzo opiekuńczym, dobrym tatą. Wiem, że zadba o nasze dzieci, gdyby coś się stało – mówi pani Ivanka. I dodaje: – Na razie nie pozwalam sobie na emocje związane z rozłąką z dziećmi. Poczekam aż będę już w domu, w Ukrainie. Nie jadę umierać, tylko jadę walczyć i wrócę. Planuję żyć. W ogóle nie myślę o tym, że mogę nie wrócić do córek.

Jak na rozstanie zareagowały córki? – Córki mówiły: „Wracaj szybko, mamo”. Były łzy, to jest normalne – odpowiada. I dodaje: – Najważniejszy jest spokój. Trzeba zachować chłodną głowę i gorące serce. Obiecuję, że wrócę, że napijemy się piwka w moim ogródku i będzie dobrze.

Już pierwszej nocy po powrocie do Ukrainy apteczki, które Ivanka przywiozła z Polski, okazały się bardzo przydatne. Lotnisko usytuowane niedaleko jej domu zostało zbombardowane, a kobieta ruszyła pomagać rannym.


Subskrybuj Wprost i wesprzyj dzieci poszkodowane na wojnie w Ukrainie
Pomagam


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOchotniczy Batalion „Mobilny Szpital” ewakuuje Irpień
Następny artykułOgromne kontrowersje w Lidze Mistrzów. Sędziowie popełnili błąd uznając gol Realu?