Koronawirus wywrócił do góry nogami rzeczywistość esportu, który znaliśmy przed wybuchem pandemii. Ta zbliża się powoli ku końcowi, a zmagania na płaszczyźnie gier komputerowych powracają do stanu pierwotnego. Świadczą o tym najnowsze informacje wprost ze Stanów Zjednoczonych.
Północnoamerykański LoL powraca przed publikę
Wypełnione trybuny fanów z werwą wspierające swoje ulubione zespoły. Tak zapamiętaliśmy esport, który przed kilkoma laty został odmieniony za sprawą pandemicznej rzeczywistości. Północnoamerykańskie rozgrywki League of Legends od 2020 roku tkwią w zawieszeniu, a mecze trwają za pośrednictwem sieci lub w zaciszu studia bez udziału widowni.
Jak się jednak okazuje, wkrótce dojdzie do zmiany. Nadchodzące zmagania Mid-Season Showdown, które można przyrównać do play-offów letniego splitu League of Legends Championship Series odbędą się z udziałem publiczności. Takie działania możemy wnioskować z wypowiedzi Jackie Felling, nowej komisarz ligi.
Informacja nie została podana za sprawą oficjalnego ogłoszenia, lecz komentarza na Reddicie. Jeden z użytkowników zapytał się, czy są znane jakieś nowe informacje dot. nadchodzącego wydarzenia, które zostało zapowiedziane jeszcze w zeszłym roku. Felling udzieliła mu odpowiedzi, jednocześnie zdradzając rychłe rozpoczęcie sprzedaży biletów.
To nie wyjątkowa sytuacja
Powrót League of Legends Championship Series na wielką arenę nie będzie precedensem. W ostatnich miesiącach możemy obserwować intensywne działania mające na celu przywrócić esport do stanu, który było nam dane poznać jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa.
Pierwszym dużym wydarzeniem był turniej CS:GO, PGL Major Stockholm 2021. Ten odbył się pod koniec ubiegłego roku z udziałem publiczności. Koniec lutego oznaczał także powrót Intel Extreme Masters Katowice, gdzie mile widziani byli uczestnicy, którzy zdecydowali się na zakup biletu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS