Zawieszenie broni z Rosjanami miało trwać od godz. 10.00 do 21.00 czasu lokalnego.
Rosjanie rozpoczęli przegrupowanie swoich sił oraz potężny ostrzał miasta. Wywozić ludzi w takich warunkach jest skrajnie niebezpiecznie
— poinformował również szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
Szef administracji napisał również, że kolumna z pomocą humanitarną, która jedzie do Mariupola z Zaporoża, na razie nie dotarła na miejsce.
Katastrofalna sytuacja w mieście
Jak twierdzi organizacja Lekarze bez Granic (MSF), sytuacja w Mariupolu jest katastrofalna. Koordynator MSF na Ukrainie, Laurent Ligozat, powiedział w sobotę agencji AFP, że sytuacja w tym mieście „pogarsza się z dnia na dzień”. Ludzie w Mariupolu mają „bardzo duże problemy z dostępem do wody pitnej” – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Koszmar wojny! Ofiary, kolosalne zniszczenia, ruiny. Wstrząsające słowa mera Mariupola: Miasto, które znaliśmy, już nie istnieje
Do ewakuacji ludności cywilnej z Mariupola miało już dojść w sobotę. W tym celu Rosja i Ukraina uzgodniły zawieszenie broni. Jednak władze ukraińskie, powołując się na łamanie zawieszenia broni przez Rosję, przerwały operację ewakuacji. Moskwa ze swej strony zrzuciła na Kijów winę za zerwanie zawieszenia broni i oświadczyła, że w sobotę po południu wznowiła „operacje ofensywne” w Mariupolu
CZYTAJ TAKŻE: RELACJA. Jedenasty dzień inwazji na Ukrainę. Sztab generalny: Siły rosyjskie starają się pozbawić nas dostępu do morza
kpc/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS