A A+ A++

“Zginęli, broniąc Ukrainy, a ich czyn przybliżył nas do zwycięstwa!” – napisano w komunikacie

Denis Kirejew, który z ramienia strony ukraińskiej brał udział w negocjacjach z Rosjanami zginął “podczas wykonywania zadań specjalnych” – poinformowało ukraińskie Ministerstwo Obrony. W sobotę media informowały, że mężczyzna miał być podejrzewany o zdradę stanu i miał zostać zastrzelony przy próbie zatrzymania.

W sobotę wieczorem resort opublikował komunikat o śmierci trzech pracowników Głównego Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy: Aleksieja Iwanowicza, Walerego Wiktorowicza i właśnie Denisa Kirejewa. Poinformowano, że wszyscy zostali zabici “podczas wykonywania zadań specjalnych”.

“Zginęli, broniąc Ukrainy, a ich czyn przybliżył nas do zwycięstwa! W imieniu Naczelnego Kierownictwa Wywiadu składamy szczere kondolencje rodzinom zmarłych. Bohaterowie nie umierają! Chwała Ukrainie! Chwała Bohaterom!” – czytamy w komunikacie.

W sobotę ukraińskie media podawały zupełnie inną wersję. Według portalu Ukraińska Prawda, ukraińskie władze miały dowody na zdradę stanu, jakiej miał się dopuścić Denis Kirejew. Chodzi m.in. o rozmowy telefoniczne. 

Informację potwierdził ukraiński deputowany Ołeksij Honczarenko, który poinformował, że Kirejew został zastrzelony podczas próby zatrzymania.

“Podczas zatrzymania Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zastrzeliła członka ukraińskiej delegacji negocjacyjnej Denisa Kirejewa. Był on podejrzany o zdradę stanu” – napisał Honczarenko na swoim kanale Telegram.

Więcej na ten temat przeczytasz w Interii.

aml/Interia

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTesla dostała warunkową zgodę na produkcję w Niemczech
Następny artykułJak zmieniały się ceny mieszkań w latach 2015-19? Jest analiza