A A+ A++

Trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Niemal cały świat sportu solidaryzuje się z ofiarami wojny rozpoczętej przez wojska Władimira Putina. Tymczasem w Rosji tamtejsze media rozsiewają propagandę i starają się ukryć to, co naprawdę dzieje się w Ukrainie. O rosyjskiej propagandzie opowiedziała niedawno rosyjska judoczka, która przebywa w obszarze działań wojennych. Od swojej babci mieszkającej w Rosji usłyszała “nikt cię nie bombarduje, nie żartuj”.

Zobacz wideo
To piłkarze stoją za buntem PZPN. Wiemy, kto był inicjatorem

Oliver Kahn potwierdza. Koniec plotek ws. Roberta Lewandowskiego

Rosjanie cenzurują rozgrywki w Niemczech. Ale drugoligowiec ich przechytrzył

Propaganda dotyczy również obszaru sportu. Jak się okazuje, nawet telewizje sportowe robią wszystko, aby widzowie nie zobaczyli gestów solidarności z Ukrainą. Na czym to polega? Informuje o tym niemiecki “Bild” w tekście o wiele mówiącym tytule “Putin ocenzurował Bundesligę”. W jaki sposób? DFB, czyli niemiecka federacja piłkarska, zmieniła kolorystykę swojego logo na niebiesko-żółte, czyli barwy ukraińskiej flagi. Telewizja MatchTV, która transmituje mecze Bundesligi i 2. Bundesligi w Rosji nie pozwoliła na wyświetlenie loga. Pojawiło się ono, ale w standardowej, czerwonej kolorystyce. Według “Bilda”, jest to “wyraźne naruszenie praw”.

Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl

“Bild” przekazuje również “dobre wiadomości”. Rosyjskich cenzorów miało przechytrzyć drugoligowe St. Pauli. Jak czytamy w tekście: “klub drugiej ligi przekształcił swoje tablice reklamowe w protesty antywojenne – także w języku rosyjskim. Mówi się, że ta wiadomość była przynajmniej częściowo widziana w Rosji”.

Germany Soccer BundesligaNiemcy dosadnie o Robercie Lewandowskim

“Niestety, piłka nożna przeciwko wojnie nie może zrobić nic więcej niż takie wspaniałe, pomysłowe gesty i darowizny dla ofiar” – podsumowano.

Jednym z pierwszych, który wyraził solidarność z Ukraińcami był Robert Lewandowski. Polak w meczu Bayernu Monachium z Eintrachtem Frankfurt (1:0) wystąpił z niebiesko-żółtą opaską na ramieniu. Zrobił to zresztą ponownie w ostatnim spotkaniu z Bayerem Leverkusen (1:1). Razem z innymi reprezentantami Polski wystosował również oświadczenie, w którym odmówił gry z reprezentacją Rosji w barażach o awans na mistrzostwa świata.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułThe primary function of the pharma-controlled media is to fabricate HIT PIECES on anyone telling the truth about vaccines
Następny artykuł„Wojna w Ukrainie wywróciła polityczną narrację Zbigniewa Ziobry o złej Unii, która gnębi Polskę”