A A+ A++
Foto: Unia Oświęcim

Drużyna Ciarko STS Sanok pożegnała się z rosyjskim napastnikiem Aleksandrem Mokszancewem. Czy władze klubu Unia Oświęcim powinny zrobić to samo?

W drużynie hokejowej Re-Plast Unia Oświęcim gra wielu zagranicznych zawodników. Wśród nich jest 8 zawodników z Rosji.

Oświadczenie Ciarko STS Sanok.

Zarząd klubu Ciarko STS SANOK nie może przechodzić obojętnie obok sytuacji, jaka obecnie jest w Ukrainie. Ten kraj, sąsiadujący z nami, został bezpodstawnie zaatakowany przez Rosję, która doprowadziła do otwartej wojny.

Jak wszyscy wiecie, miasto Sanok znajduje się bliskiej odległości od granicy z Ukrainą i z każdym kolejnym dniem widzimy jak pogłębia się eskalacja okupanta. W naszym regionie jest bardzo wiele osób zaangażowanych w bezpośrednią pomoc ukraińskim rodzinom, które uciekają przed wojną do Polski. Jako klub wspólnie z Miastem Sanok i Fundacją „Sport Dla Wszystkich” pomagamy drużynie U16 z Charkowa, która jest już u nas obecna. Drużyna STS również zaangażowała się w pomoc i zorganizowała zbiórkę na pomoc uchodźcom z Ukrainy.

W ostatnim czasie na profilu facebookowym Stowarzyszenia Zawodników Hokeja na Lodzie pojawiło się oświadczenie, z którym kategorycznie się nie zgadzamy. Nie zgadzamy się zarówno my, jak i większość zawodników stowarzyszenia, którzy zostali o tym oświadczeniu poinformowani wiadomością SMS.

Jesteśmy zdania, że na takie sytuacje nie ma żadnego wytłumaczenia. W stu procentach popieramy sankcje wymierzone w Rosję i obywateli tego kraju. W związku z tym zdecydowaliśmy, że rozwiązujemy kontrakt za porozumieniem stron z naszym zawodnikiem Aleksandrem Mokszancewem w trybie natychmiastowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojna na Ukrainie. Czy Rosja mogłaby rozpocząć konflikt z NATO? Sondaż
Następny artykułŁodzianie jadą po uchodźców z Ukrainy. Zgłosiła się ponad setka kierowców. Pilnie potrzeba mieszkań