„Dziś przeżywamy szósty dzień krwawej i niesprawiedliwej wojny. Jej kolejne fale, zwłaszcza dziś w nocy ukazały nam jej okropność. Widzieliśmy zniszczone szkoły, przedszkola, kina, muzea, a rano rakieta uderzyła w szpital położniczy. Pytamy, po co to wszystko? Kobiety i noworodki. Dlaczego są ofiarami tej wojny? Ale modlimy się. My wytrwamy. Jesteśmy z wami, z narodem, budujemy i bronimy za cenę własnej krwi pokoju na Ukrainie i na całym świecie. Modlimy się za naszych żołnierzy, modlimy się za wszystkich, którzy dziś wspierają walkę o pokój na Ukrainie. Widzieliśmy w tych dniach bohaterstwo zwykłych ludzi. Opłakiwaliśmy ofiary bombardowań rakietowych w Charkowie, ale wczoraj widzieliśmy, jak mieszkańcy Berdiańska gołymi rękami wypędzają siły zbrojne ze swojego miasta pod hasłem: Berdiańsk to Ukraina. A nad ratuszem nadal powiewała ukraińska flaga. Zaprawdę spełniają się słowa Chrystusa: Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Widzimy, że zwycięża nie nienawiść, ale miłość. Miłość rodzi bohaterów, a nienawiść rodzi przestępców. Dlatego zachęcam was wszystkich do nauczenia się miłości w tym tragicznym czasie. Niech nie ogarnia nas nienawiść, nie używajmy jej języka i słów. Jak mówi mądrość ludowa ten, kto nienawidzi wroga, już został przez niego pokonany. Zwyciężymy mocą miłości do naszej Ojczyzny, do Boga i bliźniego.“
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS