Ukraińscy uczniowie łódzkiego MSMS-u niepewni swojego losu

Ukraińscy uczniowie łódzkiego MSMS-u nie zdążyło wrócić przed wybuchem wojny

Część uczniów łódzkiej Międzynarodowej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, nie wróciła po feriach i utknęła na Ukrainie. To młodzi ukraińscy sportowcy, którzy uczą się i w roku szkolnym mieszkają w Łodzi. Szkoła robi teraz wszystko by wydostać dzieci z miejsc, gdzie toczy się wojna.

Jak mówi dyrektor Tomasz Jęk w szkole prowadzonej przez fundację Edukacja i Sport uczy się 240 młodych Ukraińców. Część wyjechała na ferie, tuż przed wojną. – Sytuacja jest taka, że część dzieci wraca i jest na granicy. Są takie dzieci, które gdzieś pozostały w miastach będących pod ostrzałem. M. in. w Kijowie siedzą w piwnicach i kontaktują się z nami. Wysyłają do nas SMS-y, że teraz nie przyjadą. Mamy dwie siostry bliźniaczki, które również są w stolicy Ukrainy. One też piszą, że szybko nie wrócą, bo siedzą w piwnicach, a miasto jest ostrzeliwane.

Walka o przyjazd do Polski

Szkoła, na ile to możliwe, utrzymuje kontakt z rodzicami. Niekiedy musimy reagować błyskawicznie, mówi prezes fundacji Janusz Rześniowiecki. – Odpowiadam: “No dobrze, jeżeli trzeba będzie, my podstawimy nasze busy i autokary znajomych”. To akurat z Żytomierzem się łączyłem. Za 40 minut mam telefon, że spadły rakiety na Żytomierz i to dziecko już jest w samochodzie. Ludzie uciekają, ci rodzice, z którymi rozmawiałem, już wsadzili to dziecko do samochodu, żeby już jechało w kierunku Polski.

Posłuchaj:

Szkoła teraz robi wszystko, by wydostać dzieci z terenów objętych wojną. Odbiera je z granicy i przywozi do Łodzi, gdzie mogą bezpiecznie dalej się uczyć. Fundacja chce zaopiekować się także innymi dziećmi z Ukrainy. Przygotowała dla nich 40 miejsc, chce zapewnić im naukę, wyżywienie i opiekę.

Apeluje tez o wsparcie, bo dzieci przyjadą bez ubrań, zeszytów czy innych potrzebnych rzeczy. Fundacji Edukacja i Sport w Łodzi w zbiórce potrzebnych rzeczy dla dzieci z Ukrainy pomaga Parafia Greckokatolicka pw. Ofiarowania Pańskiego.

Inwazja Rosji na Ukrainę

W czwartek (24 lutego) nad ranem Ukraińców obudziły wybuchy bomb i pocisków spadających na kolejne miasta. Władimir Putin dokonał inwazji na Ukrainę. Wojska rosyjskie wkroczyły zarówno z Rosji jak i z Białorusi. 

Szczegółowa relacja na żywo z ataku Rosji i walki Ukrainy dostępna jest tutaj.