A A+ A++

Julia pochodzi z Brodów. Całą noc stała w kolejce, by przedostać się przez granicę. Na przejściu granicznym trudno o zasięg. Przez kilkanaście godzin nie mogła skontaktować się z bliskimi, nie miała też dostępu do informacji w internecie. Jak tylko przeszła przez granicę, próbowała dodzwonić się do siostry, która razem ze znajomym miała ją odebrać z Medyki i zabrać do Wrocławia, gdzie już czeka na nią pokój w ich mieszkaniu. Była bardzo zaskoczona, gdy zobaczyła gazetę w ojczystym języku. – To dobre, ważne informacje, potrzebne dla nas – skomentowała, przeglądając dodatek do „Wyborczej” w języku ukraińskim.  

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDostęp do usług medycznych dla uchodźców z Ukrainy. Доступ до медичних послуг для біженців з України
Następny artykułZa manicure zapłaciła 350 zł. Gabinet kosmetyczny opuściła załamana