22-letni Morant, który w NBA gra od 2019 roku, uchodzi za jedno z odkryć tego sezonu. Sobotnie spotkanie było piątym, w którym uzyskał co najmniej 40 punktów. Jednak 46 to jego oraz klubowy rekord w sezonie regularnym, gdyż w ostatnim play off zdobył 47 w potyczce z Utah Jazz.
Gościom udało się ograniczyć skuteczność DeMara DeRozana, który co prawda po raz 10. z rzędu osiągnął granicę 30 pkt – uzyskał 31 – co jest najdłuższą taką serią od 31 lat i wyczynu słynnego Michaela Jordana, ale z gry trafił tylko 10 z 29 prób. Tym samym na ośmiu zakończył rekordową w lidze NBA serię spotkań, w których zdobywał co najmniej 35 “oczek” przy minimum 50-procentowej skuteczności rzutów z gry.
Grizzlies (42-20) w Konferencji Zachodniej ustępują tylko Phoenix Suns (49-11) i Golden State Warriors (43-17).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS