A A+ A++

O Bartoszu Glince z Gdyni usłyszała cała Polska. Bartosz ma 40 lat, zespół Aspergera, mieszkanie komunalne i pasję – paleontologię. Jego rodzice nie żyją, on nie ma pracy ze względu na swoją chorobę, a ZUS od lat odmawia mu prawa do renty socjalnej (mimo że Sąd Apelacyjny w Gdańsku oddalił apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na wyrok sądu, który przyznał rentę socjalną kobiecie z zespołem Aspergera). Bartosz żyje z zasiłku stałego. Co miesiąc Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Gdyni przelewa mu na konto 776 zł. Czasem dorzuci coś na jedzenie albo na węgiel. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajnowsze nagranie Wołodymyra Zełenskiego: Nie złożymy broni
Następny artykuł„Z potrzeby serca i poczucia bezsilności wobec zła”. Jak Polki i Polacy pomagają Ukraińcom