ŁKS zagra z GKS-em Jastrzębie. To pierwszy mecz o “być albo nie być” w ekstraklasie

Kibice ŁKS-u na ten dzień czekali prawie trzy miesiące. W sobotę o godz. 20.30 podopieczni trenera Kibu Vicuny po raz pierwszy w tym roku zagrają o ligowe punkty. Drużyna z al. Unii po pierwszej części rozgrywek zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli I ligi. Do wicelidera rozgrywek, którym jest Widzew, traci 10 punktów. Do miejsca barażowego już tylko jeden.

To grubo jednak poniżej oczekiwań, choć na plagę jesiennych kontuzji w drużynie z al. Unii nie ma już co narzekać, podobnie jak na terminarz, bo łodzian wiosną czeka tylko 15 spotkań, w tym osiem domowych i siedem na delegacji. U siebie zagrają m.in. z Koroną Kielce, Miedzią Legnica, Sandecją Nowy Sącz, Widzewem, a na wyjeździe m.in. z Resovią, Podbeskidziem Bielsko-Biała i Arką Gdynia. Dla ekipy trenera Kibu Vicuny każda więc punktowa zdobycz będzie miała rangę życia lub śmierci.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ