Po nocy ciężkich walk w Kijowie prezydent Ukrainy rano opublikował film nagrany na ulicy miasta. – Dzień dobry wszystkim. Ukraińcy, pojawiło się bardzo dużo fałszywych informacji, jakobym wzywał do składania broni.Nie, ja jestem tutaj, nie oddajemy żadnej broni. Będziemy bronić naszego kraju, bo to jest nasza ziemia, nasza ojczyzna, nasze dzieci. I my wszyscy będziemy tego bronić. Wszyscy jesteśmy tutaj i ja też. To chciałem Wam powiedzieć. Chwała Ukrainie – mówił Wołodymyr Zełenski.
Rosjanie kolportowali wcześniej plotki, jakoby prezydent Ukrainy miał wezwać do składania broni czy wręcz uciec w kraju. Zełenski zaprzeczał im już wczoraj, także w krótkim nagraniu z Kijowa. – Jesteśmy tu. W Kijowie. Bronimy Ukrainy. I tak będzie dalej. Chwała naszym obrońcom. Chwała naszym obrończyniom. Nigdzie się nie wybieramy. Będziemy bronić naszej niepodległości – podkreślił ukraiński przywódca.
Wojna na Ukrainie. USA chciały ewakuować Zełenskiego
Tymczasem “Washington Post” podał, że Stany Zjednoczone kilkakrotnie deklarowały gotowość pomocy w ewakuacji ze stolicy Ukrainy prezydenta kraju Wołodymyra Zełenskiego. Ten odmówił jednak. Więcej szczegółów podaje agencja Associated Press, powołując się na informatora z amerykańskiego wywiadu. Zełenski miał odrzucić ofertę słowami:
Tu trwa walka. Ja potrzebuję amunicji, nie podwózki
USA: Zełenski „pierwszym celem Rosjan”
Stany Zjednoczone uważają, że prezydent Wołodymyr Zełenski pozostaje „pierwszym celem rosyjskiej agresji”. W czwartek wieczorem takie stanowisko przekazał rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. W programie CNN „The Situation Room”, Price stwierdził, że Zełenski „na wiele sposobów reprezentuje, a nawet personifikuje, demokratyczne aspiracje i ambicje Ukrainy, wielu Ukraińców”. – Z tego powodu, w oczywisty sposób, pozostaje pierwszym celem Rosjan – mówił Price.
Amerykański wywiad w ciągu ostatnich tygodni miał ostrzegać prezydenta Ukrainy, że mogą być szykowane zamachy na jego życie. Sam Zełenski przy okazji rozmowy z europejskimi przywódcami sugerował, że to może być ostatni raz, kiedy widzą go żywego.
NA ŻYWO: Trwa bitwa o Kijów
Sytuację z Kijowa relacjonujemy na żywo:
Czytaj też:
NA ŻYWO: Wojna na Ukrainie. Kijów broni się przed armią Putina. Nowe informacje z 26.02
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS