W pierwszej dekadzie tego wieku Wisła i Legia rywalizowały ze sobą o najwyższe lokaty. Teraz czeka zespoły te mecz, który może mieć kluczowe znaczenie w walce o utrzymanie. “Biała Gwiazda” zajmuje 15. miejsce w tabeli z dorobkiem 22 punktów. Legia ma trzy “oczka” mniej i jest przedostatnia. Warszawski zespół ma jednak do rozegrania zaległe spotkanie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, w jakiej sytuacji znalazły się te wielkie kluby. To będzie bardzo ważny mecz dla obu drużyn, ale tych spotkań do końca sezonu jest jeszcze dwanaście. Przygotowujemy taką taktykę, która pozwoli nam zdobyć punkty. Bez względu na to, jakie problemy ma Legia, zespół ten posiada na tyle jakości, żeby zdobywać bramki, wygrywać. Ważne będzie kto szybciej opanuje nerwy, zachowa więcej spokoju – ocenił Brzęczek, który pracuje przy Reymonta od dziesięciu dni.
W pierwszym meczu prowadzona przez niego drużyna bezbramkowo zremisowała z Górnikiem Łęczna, co oznaczało, że krakowianie w tym roku nie zdobili jeszcze bramki. Poprawa skuteczności to kluczowe zadanie dla nowego sztabu szkoleniowego. Mimo problemów szkoleniowiec “Białej Gwiazdy” nie traci nadziei.