Prawie 20–35 proc. ciepła bowiem ucieka przez niezaizolowany dach, a kolejne 20–30 proc. przez nieocieplone ściany. Szacuje się, że spośród blisko 5,5 mln polskich domów poprawy efektywności energetycznej wymaga co najmniej 4 mln budynków.
Z raportu „Domy jednorodzinne w Polsce”, przygotowanego przez Instytut Ekonomii Środowiska i Polski Alarm Smogowy, wynika, że ponad 40 proc. domów jednorodzinnych nie ma ocieplonych ścian zewnętrznych, a prawie 25 proc. – ocieplonego poddasza lub stropu nad ostatnią kondygnacją. To skutkuje wyższymi kosztami ogrzewania.
Cieplej, taniej, zdrowiej
Rachunki za ogrzewanie można obniżyć dzięki termomodernizacji budynku. Koszt ogrzania ocieplonego domu spada nawet o 60 proc. Choćby dlatego, że w termicznie szczelnym budynku można zastosować źródło ciepła o mniejszej mocy grzewczej, a zatem tańsze.
Z punktu widzenia korzyści ekonomicznych istotna jest kolejność prac modernizacyjnych. Najefektywniejsza będzie dwuetapowa termo- modernizacja: najpierw ocieplenie ścian zewnętrznych i dachu, wymiana okien, ocieplenie stropu nad nie- ogrzewanymi piwnicami, a potem wymiana kotła.
Docieplenie domu to też zysk dla środowiska. Jak wynika z analiz Building Performance Institute Europe, dzięki termomodernizacji do 2030 roku możliwe jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych do atmosfery na świecie nawet o 59 proc. Poprawa efektywności energetycznej budynków przyczynić ma się także do ograniczenia zanieczyszczeń powstających w wyniku tzw. niskiej emisji, a więc spalania paliw stałych w domowych piecach. Ocieplenie budynku i wymiana pieca na ekologiczne źródło ciepła może powstrzymać smog.
Zresztą wymiana kotła to już konieczność. Termin zależy od uchwały antysmogowej w danym województwie. W województwie śląskim i na Podkarpaciu termin minął 1 lutego 2022 roku. Do 2023 roku czas mają mieszkańcy mazowieckiego, łódzkiego, opolskiego i świętokrzyskiego. Rok później czeka to mieszkańców kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, dolnośląskiego oraz pomorskiego. Najdłużej, bo do 2027 roku, mogą zwlekać mieszkańcy województwa lubuskiego.
100 mld złotych na wsparcie
Koszt termomodernizacji zależy od zakresu prac, stanu oraz wielkości budynku. Szacuje się, że może wynieść od 30 tys. do nawet 100 tys. złotych. Nie każdy dysponuje taką sumą. Warto więc skorzystać z programów, które oferują preferencyjne pożyczki lub dotacje. Największe środki na wsparcie termomodernizacji budynków jednorodzinnych zostały przewidziane w programie „Czyste powietrze”. To ponad 100 mld złotych. Dotacje i pożyczki udzielane są za pośrednictwem Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Mogą się o nie ubiegać właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych. Wysokość wsparcia zależy od dochodu. Otrzymać można od 25 tys. złotych do prawie 70 tys. Co ważne, dofinansowanie może wynieść nawet 90 proc. inwestycji. Obejmuje ono m.in. demontaż starych źródeł ciepła (pieców i kotłów na paliwa stałe) oraz zakup i montaż nowych, spełniających wymagania programu. A także docieplenie budynku (dachu, ścian zewnętrznych, podłóg), wymianę okien i drzwi, mikroinstalację fotowoltaiczną, instalację centralnego ogrzewania i ciepłej wody, montaż wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła.
W ramach dofinansowania warto również zlecić audyt energetyczny domu. To ma sens – będziemy mieć pewność, jaki zakres prac wykonać, aby nasz dom stał się w pełni energooszczędny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS