Reprezentacja USA kobiet w piłce nożnej złożyła pozew przeciwko amerykańskiej federacji w 2019 roku, domagając się odszkodowania z powodu nierównego traktowania kobiet i mężczyzn. Wówczas mężczyźni dostawali zdecydowanie wyższe wynagrodzenia od rodaczek. Rok później sąd orzekł na niekorzyść pań – piłkarki domagały się odszkodowania w wysokości 67 milionów dolarów, ale ta prośba została odrzucona. Na początku 2020 roku Carlos Cordeiro, szef amerykańskiej federacji, podał się do dymisji, a jego miejsce zajęła Cindy Parlow Cone.
Piłkarki otrzymały wielomilionowe odszkodowanie. Teraz będą zarabiać tyle, ile mężczyźni
Amerykańska federacja piłkarska wydała oficjalne oświadczenie, w którym poinformowała o dojściu do porozumienia z zawodniczkami ws. wynagrodzeń. “Z przyjemnością ogłaszamy, że rozwiązaliśmy nasz długotrwały spór o wynagrodzenia i z dumą stoimy w jednym rzędzie w kwestii równości w piłce nożnej. Zawodniczki osiągnęły ogromny sukces, pracując nad równym wynagrodzeniem dla siebie i przyszłych sportowców” – pisze federacja.
Tym samym działania piłkarek, wśród których główną rolę pełniła Megan Rapinoe, przyniosły oczekiwany skutek. Zawodniczki otrzymają jednak dużo mniejsze odszkodowanie, porównując z tą kwotą, której się domagały w 2019 roku. 28 piłkarek otrzyma 22 miliony dolarów do podziału, natomiast kolejne dwa miliony zostaną przeznaczone na cele charytatywne. Federacja od tego momentu będzie wypłacać takie same wynagrodzenie kobietom oraz mężczyznom za rozegrane mecze w reprezentacji.
– Będziemy spoglądać wstecz na ten dzień i będziemy mówić, że to moment, w którym piłka nożna w Stanach Zjednoczonych zmieniła się na lepsze. Nie możemy cofnąć niesprawiedliwości, z którymi miałyśmy do czynienia, ale teraz wiemy, że coś takiego już się nigdy nie powtórzy. Możemy iść naprzód i uczynić futbol najlepszym sportem w tym kraju – stwierdziła Rapinoe.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS