A A+ A++

fot. Michał Szymański

Za Grotem Budowlanymi Łódź seria porażek, która poskutkowała między innymi zmianą na stanowisku trenera. – Myślałem, co i jak zrobić, żeby poprawić niektóre kwestie. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że ta drużyna potrzebuje jakiegoś nowego impulsu, żeby pójść do przodu – przyznał były już trener łodzianek, Jakub Głuszak.

Budowlani Łódź mają na swoim koncie 11 porażek i zajmują 6. miejsce w tabeli  TAURON Ligi. Słabsze wyniki sprawiły, że z funkcji trenera zrezygnował Jakub Głuszak. –  Po moich obserwacjach jak grupa reaguje na pewne rzeczy, które chciałem wprowadzać, miałem intensywną burzę mózgów. Myślałem, co i jak zrobić, żeby poprawić niektóre kwestie. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że ta drużyna potrzebuje jakiegoś nowego impulsu, żeby pójść do przodu – mówił były już szkoleniowiec łodzianek i dodał: – Na tę sytuację miała też wpływ seria porażek w meczach ligowych. Przebywałem z drużyną codziennie po sześć godzin, obserwowałem, co się dzieje i po wnikliwej analizie stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem i dla mnie, i dla klubu będzie jak zrezygnuję – skomentował swoją decyzję Głuszak. Budowlani Łódź nie przygrywały jedynie z tuzami ligowymi. – Nie jest niczym miłym seryjne przegrywanie spotkań. I to jeszcze przegrywaliśmy z zespołami, z którymi dobrze radziliśmy sobie w pierwszej części sezonu. To też miało wpływ na funkcjonowanie zawodniczek i całej grupy. Trochę też nie mieliśmy szczęścia, bo w paru spotkaniach mieliśmy sytuację pod kontrolą, a przegrywaliśmy. To było frustrujące – ocenił trener Głuszak.


On najpóźniej dołączył do drużyny przed sezonem i nie miał aż tak dużego wpływu na budowanie zespołu. – Na pewno nie skończyło się tak, jak ja zakładałem i jaki miałem plan na tę drużynę i jej rozwój. Ja nie miałem jednak wpływu na budowę tej drużyny. Byłem ostatnią osobą, która dołączyła do zespołu. Dlatego wiedziałem, że będzie to trudny sezon pod tym względem. Też z powodu dużej liczby młodych zawodniczek, które dopiero wchodzą w dorosłą siatkówkę. Jednak praca z tą drużyną do pewnego momentu przynosiła efekty. Oczywiście, też przegrywaliśmy mecze, ale niewiele brakowało, żeby pokonać Developres czy ŁKS. Było widać, że zespół ma duży potencjał – mówił Jakub Głuszak. Jego funkcję przejął teraz Maciej Biernat.

Cała rozmowa w TVP Sport

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWygrana Rosolskiej w deblu w 2. rundzie WTA w Dausze
Następny artykułZostaw swój 1% w Częstochowie, jak co roku zachęca nas samorząd