A A+ A++

Polkowiczanki są już na ostatniej prostej prowadzącej do fazy play-off. Każda wygrana jest na wagę pierwszego miejsca w tabeli, dlatego z niezwykłą koncentracją w każdym kolejnym spotkaniu skupiają się na celu. Nie inaczej było w starciu z poznańską drużyną. Polkowiczanki od początku starcia 20. kolejki przejęły kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Mocna obrona i skuteczny […]

Polkowiczanki są już na ostatniej prostej prowadzącej do fazy play-off. Każda wygrana jest na wagę pierwszego miejsca w tabeli, dlatego z niezwykłą koncentracją w każdym kolejnym spotkaniu skupiają się na celu. Nie inaczej było w starciu z poznańską drużyną.

Polkowiczanki od początku starcia 20. kolejki przejęły kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Mocna obrona i skuteczny atak już po pierwszej kwarcie dały prowadzenie 33:5. W kolejnych podopieczne trenera Karola Kowalewskiego kontrolowały i powiększały przewagę. Gra strefą Politechniki otwierała pozycje rzutowe dla strzelców gospodarzy. W całym spotkaniu polkowiczanki trafiły 16 „trójek”. Wicemistrzynie Polski zanotowały w tym meczu aż 31 asyst. Aż 6 zawodniczek wpisało na swoje konta dwucyfrową zdobycz punktową. Przez niespełna 15 minut na parkiecie Sasa Cado zdobyła 17 „oczek” będąc najlepiej punktującą zawodniczką BC Polkowice. Tuż za nią uplasowała się Stephanie Mavunga (16 punktów). Kolejne dobre zawody rozegrała Aleksandra Zięmborska. Pole podkoszowe zdominowała zaś Weronika Telenga, która zanotowała double-double z dorobkiem 12 punktów i 10 zbiórek.

Wysokie prowadzenie dało całej drużynie większą swobodę. Więcej odpoczynku otrzymały liderki, które ponad połowę sobotniego wieczoru w hali przesiedziały na ławce. Swój czas na parkiecie wykorzystały bardzo efektywnie. Poznańska drużyna, którą trapią w tym sezonie problemy także dała szansę na grę młodym zawodniczkom. Warty odnotowania jest fakt, że Politechnika w swoim składzie ma mistrzynie Polski U19 kobiet, które stawiają pierwsze kroki na parkietach ekstraklasy. Chociaż walczyły, nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki o zwycięstwo. BC Polkowice pokonało Eneę AZS Politechnikę Poznań 103:46.

W kolejnym spotkaniu Pomarańczowe w szlagierze zmierzą się z PSI Eneą Gorzów Wielkopolski. Mecz odbędzie się 26 lutego o godzinie 19:00 w Polkowicach.

BC Polkowice – Enea AZS Politechnika Poznań 103:46 (33:5, 21:16, 29:9, 20:16)

BC Polkowice: Sasa Cado 17, Stephanie Mavunga 16, Aleksandra Zięmborska 14, Weronika Telenga 12 (10 zbiórek), Klaudia Gertchen 11, Erica Wheeler 10, Alicja Grabska 9, Artemis Spanou 8, Julia Jeziorna 3, Weronika Gajda 3.

Enea AZS Politechnika Poznań: Jovana Popović 18, Michaela Houser 10, Weronika Piechowiak 5, Malina Piasecka 5, Aleksandra Żukowska 4, Olga Jędrzejczak 2, Veronika Liubinets 2.

WYPOWIEDZI POMECZOWE

Trener Grzegorz Zieliński: Dla mojej młodej drużyny było to bardzo cenne doświadczenie. Gramy w osłabieniu i nasze 9. miejsce już się nie zmieni. Czas do końca sezonu chcemy wykorzystać jak najlepiej, dając naszym młodym zawodniczkom więcej czasu na parkiecie. Osiemnastoletnia Malina Piasecka w kolejnym meczu zagrała 24 minuty, bo jak nie teraz, to kiedy? Tak samo dziewiętnastoletnia Aleksandra Żukowska. Staramy się grać bardzo szeroką rotacją naszej młodzieży. Polkowice chciały nam pokazać, jaka jest różnica między młodzieżą a zawodowymi koszykarkami i to im się udało. Nasza młodzież się nie poddaje i jeszcze kiedyś tutaj wróci.

Malina Piasecka: Od początku meczu widać było dużą przewagę Polkowic, ale starałyśmy się walczyć do końca i dla nas to jest najważniejsze w takich meczach. Cieszę się, że dostaję taką szansę, ponieważ każda minuta na parkiecie ekstraklasy jest dla mnie ogromnym doświadczeniem i chciałabym już otrzymywać więcej minut, dlatego takie spotkania jak to są dla mnie bardzo cenne. Takie mecze pokazują, nad czym musimy pracować.

Karol Kowalewski: Gratulacje dla naszych zawodniczek, zagrały dziś naprawdę dobre zawody, przede wszystkim defensywnie. Dostały dzisiaj dużo swobody i chcieliśmy, żeby gra wyglądała tak jak to zaprezentowały. Wiedziałyśmy, że zespół z Poznania postawi strefę i tak się stało. Taka gra otworzyła nam rzuty. Trafiliśmy 16 „trójek” na dobrej skuteczności. Gratulacje dla zespołu z Poznania. To młoda drużyna, która w swoim składzie ma zawodniczki, które przed chwilą zdobyły mistrzostwo Polski U19 i pokazały się z dobrej strony.

Bożena Puter: Od początku starałyśmy się grać ofensywnie, egzekwować nasze rzuty i być przy tym cierpliwe i konsekwentne. To nam się udało i powinnyśmy być z naszej gry zadowolone.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy biżuteria na prezent na Dzień Kobiet to dobry pomysł? Podpowiadamy!
Następny artykułDrużyna LeBrona Jamesa znów wygrała Mecz Gwiazd. Rekord Curry'ego