A A+ A++

W ubiegłym roku mieszkańców Łomży zbulwersowały sprawy: młodego psa wyrzuconego przez okno z czwartego piętra ze skutkiem śmiertelnym oraz martwego, znalezionego w kontenerze z odzieżą. Okazuje się, że takich sytuacji jest niestety znacznie więcej, również poza Łomżą – wciąż dochodzi do zabijania psów, znęcania się nad nimi czy ich porzucania, nierzadko na pewną śmierć. Jak wynika z danych udostępnionych przez Komendę Miejską Policji w Łomży sprawcy tych przestępstw w większości przypadków pozostają niewykryci i unikają odpowiedzialności.

W roku 2021 Komenda Miejska Policji w Łomży otrzymała dziewięć zgłoszeń dotyczących przestępstw związanych z psami, z czego aż siedem zdarzeń zakończyło się śmiercią zwierzęcia, a w sześciu przypadkach sprawcy nie zostali ustaleni. 

W styczniu odnotowano uśmiercenie 12-letniego psa w gminie Piątnica – zginął z powodu rany pod szyją oraz w Łomży, gdzie pijany mężczyzna wyrzucił szczeniaka z czwartego piętra bloku – zwierzę nie przeżyło upadku z kilkunastu metrów. Następny miesiąc również przyniósł dwa zgłoszenia: w gminie Przytuły nieustalony sprawca zabił psa, a w gminie Jedwabne doszło do znęcania się nad czterema psami poprzez ich porzucenie. Pod koniec kwietnia znaleziono kolejnego martwego psa, tym razem w Starych Kupiskach – n/n sprawca uśmiercił zwierzę, a następnie porzucił je w zagajniku. Do podobnego zdarzenia doszło po dwóch miesiącach w gminie Piątnica, gdzie nieznany sprawca zabił owczarka niemieckiego. W przypadku głośnej sprawy z Łomży, gdzie 9 sierpnia na ulicy Pięknej znaleziono martwego psa, sprawcy jego śmierci również nie wykryto, ale policjanci ustalili, że zwierzę zginęło na skutek obrażeń odniesionych w wypadku komunikacyjnym, co wykluczyło wstępną hipotezę o powieszeniu. Kolejne wrześniowe zgłoszenie z terenu miasta było równie bulwersujące.
– Mężczyzna znęcał się nad psem, kopnął go tak mocno, że pies zawisł na karniszu – podaje Urszula Brulińska, starszy inspektor Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Łomży. Jeszcze szerszym echem odbiła się w lokalnych kręgach sprawa z Drozdowa w gminie Piątnica, gdzie 28 września zgłoszono fakt postrzelenia z wiatrówki niedużego i pokojowo usposobionego psa. Sprawcy również nie ustalono, a śmiertelnie raniony śrutem zwierzak nie przeżył. 

Analiza tych przypadków nie skłania do optymistycznych wniosków. Jak widać wciąż zdarzają się sytuacje, że właściciele pozbywają się leciwych już zwierząt bądź młodych, a więc kłopotliwych – czasem pod wpływem impulsu wywołanego alkoholem, ale zapewne częściej z premedytacją. 

Ich rola jest w tym wszystkim dwuznaczna również w tym kontekście, że nawet w przypadku nieustalenia sprawcy śmierci zwierzęcia, to jego właściciel ma obowiązek zapewnienia mu bezpieczeństwa i należytej opieki, czego najwidoczniej zaniedbuje, skoro nieznani sprawcy bez trudu mogli te zwierzęta uśmiercić. Inna sprawa czy pies dałby podejść do siebie komuś obcemu tak blisko, żeby taka osoba mogła poderżnąć mu gardło albo przywiązać w lesie do drzewa, co wydarzyło się na początku lutego tego roku w okolicach Podgórza – wydaje się to nieprawdopodobne.

Ciągle dochodzi też do porzucania szczeniaków – ostatnia taka sytuacja miała miejsce 20 lutego, kiedy znaleziono pięć psiaków w kartonowym pudełku, z których jeden był bardzo osłabiony. Tymczasem Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt nakłada na ich właścicieli określone obowiązki, również co do należytej opieki i humanitarnego traktowania, stanowiąc, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Za przestępstwa przeciwko zwierzętom, nie tylko ich uśmiercenie, ale też znęcanie się, grozi również określona odpowiedzialność, jest to bowiem przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech, zaś w przypadku szczególnego okrucieństwa od trzech miesięcy do pięciu lat.

– Łomżyńskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami oraz schronisko dla bezdomnych psów „Arka” otrzymują sporo zgłoszeń o nieprawidłowym traktowaniu zwierząt – mówi Elżbieta Piasecka-Chamryk, prezes Łomżyńskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. – Są to zgłoszenia nie tylko z Łomży, ale również z powiatu, jak i z dalszych miejscowości.  Podpowiadamy co należy zrobić, gdzie skierować daną sprawę. Często sami reagujemy, o ile jest to możliwe, lub przekazujemy sprawę na policję czy do odpowiedniego urzędu. Jak to jest załatwiane dalej zależy już od wrażliwości, kompetencji oraz możliwości ludzi pracujących w poszczególnych instytucjach. Cały czas staramy się też przypominać, że zwierzę nie jest rzeczą, że również odczuwa radość, strach, a więc także cierpienie. Jak się okazuje nie każdy może posiadać zwierzę, trzeba być odpowiedzialnym i świadomym, że wymaga ono odpowiedniej opieki. Uważam, że kary za dręczenie, porzucanie i uśmiercanie zwierząt powinny być wyższe i wykonywalne, a nie umarzane czy zawieszane. Jeżeli ktoś źle traktuje zwierzęta, czyli istoty od siebie słabsze, jak postąpi z innym człowiekiem, dzieckiem, osobą starszą, która nie będzie mogła się obronić…? Ważne jest też, żeby reagować widząc sytuację, w której ktoś źle traktuje innych, dotyczy to zarówno zwierząt jak i ludzi. Jeśli sami obawiamy się o swoje bezpieczeństwo, zawsze możemy wykonać telefon na 112 lub 997 i zgłosić takie zdarzenie. Jeśli nie reagujemy na zło, to zgadzamy się na nie. Bezdomne psy należy zgłaszać najpierw do Urzędu Miejskiego (najlepiej telefonicznie pod numerem 86 215 67 86), który zleca schronisku odłowienie takiego zwierzęcia. W schronisku ma ono większą szansę na trafienie na odpowiedniego opiekuna. Nasze psiaki często adoptowane są do innych miast w Polsce, a zdarza się, że i za granicę. Nowi opiekunowie dzielą się z nami zdjęciami swoich pupili, na których widać jak radosne i szczęśliwe mają teraz życie i oby takie było życie wszystkich zwierząt, również podwórkowych „burków”.

Wojciech Chamryk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodliczono, ile Izabella Miko zarabia w USA. Kwota robi wrażenie
Następny artykułNatalia Nykiel zaprasza do swojego królestwa