A A+ A++

NOWY TARG. Od lat mieszkańcy ul. Stawiska apelują o poprawienie stanu nawierzchni ich ulicy. Po opadach deszczu na drodze tworzą się kałuże, uniemożliwiające przejście, czy przejazd. Bajora mają kilkadziesiąt cm głębokości.

O sprawie pisaliśmy wielokrotnie.

Mieszkańcy się skarżą, że dotychczasowe rozwiązania nie przynoszą efektów. – Wyrównanie drogi nic nie daje, zasypanie tłuczniem nic nie daje. Jest zrobiony dół chłonny, ale on też nic nie daje – mówił już kilka lat temu jeden z mieszkańców ulicy.

Urząd Miasta tłumaczył, że “własność gruntu kończy się na asfalcie, a trzeba zrobić kanalizację opadową i doprowadzić ją do rzeki. Właściciele nieruchomości w dolnej części ulicy ogrodzili swoje działki i zatrzymali wodę na drodze, bo ona nie ma dokąd spływać”.

Wkrótce problem ma zostać rozwiązany, ale na razie jest kiepsko. Zdjęcie przesłała nam Czytelniczka, która opatrzyła je komentarzem: “Chwila deszczu i Stawiska pod wodą”.

s/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW marcu rusza nabór do projektu „Dotacje dla młodych”.
Następny artykuł16-latek wbiegł na pasy na czerwonym świetle wprost pod nadjeżdżające auto [NAGRANIE ITS]