A A+ A++

Od tygodni rosyjskie wojska koncentrują się przy granicy z Ukrainą. W ostatnim czasie państwa zachodnie czyniły intensywne zabiegi dyplomatyczne, aby powstrzymać rosyjską inwazję. Moskwa zaprzecza, jakoby miało dojść do ataku, domaga się jednak od USA i NATO gwarancji o nierozszerzaniu Sojuszu o Ukrainę oraz wycofania jego infrastruktury „od granic Rosji”.

Jako możliwą datę inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę wskazywano środę, 16 lutego. Do ataku wojskowego nie doszło, jednak – jak wynika z informacji państw NATO – Rosja nadal rozbudowuje swój potencjał wojskowy na granicach z Ukrainą, co przeczy jej twierdzeniom o wycofywaniu wojsk z tego rejonu.

W czwartek prezydent USA Joe Biden poinformował, że wszystkie wskazania, jakie ma, mówią o tym, że Rosja jest gotowa do wejścia na Ukrainę i może dojść do tego w ciągu najbliższych dni. Dodał, że wciąż możliwe jest dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu.

wkt/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułReaktory jądrowe w Polsce. Ekspert zdradza, czy grozi nam niebezpieczeństwo
Następny artykułIMGW ostrzega. Wiatr nadal groźny