Firmy te nie spełniły naszych wymagań. Wykonywały prace w sposób nienależyty, popełniały błędy i przekraczały terminy – mówił rzecznik prasowy ZDMK Michał Pyclik.
Chodziło zarówno o oznakowanie pionowe, czyli znaki ustawiane przy drogach jak i oznakowanie poziome – malowane na jezdniach. Po kontrolach Zarząd Dróg najpierw wezwał obie firmy do poprawy, ale nadal nie był zadowolony z ich usług. Naliczył więc kary – prawie 20 mln zł. Ponieważ zawarte umowy nie dopuszczają aż tak wysokich kwot, a co najwyżej 20 proc. wartości kontraktu, jedna firma musi zapłacić 2,3 mln zł, druga ok. 2,5 mln zł.
Teraz ZDMK zerwał umowy. Zerwaliśmy umowy w trybie natychmiastowym – poinformował Pyclik. Wobec odstąpienia od umowy, z przyczyn leżących po stronie wykonawców, naliczono dodatkowe kary – wynoszące 10 proc. wartości kontraktu, czyli kolejne ponad 2 mln.
Firmy nie zgadzają się z tą decyzją i zapowiadają, że będą się odwoływać.
Co teraz? Oznakowanie miasta jest prowadzone w trybie interwencyjnym, a Zarząd Dróg Miasta Krakowa w przetargu wyłoni firmę, która będzie się tym zajmować przez najbliższe dwa lata.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS