A A+ A++

Zandberg pytany był na antenie Polsat News, jakie jego zdaniem powinno być podejście państw zachodnich do Rosji w obliczu groźby militarnej agresji tego państwa na Ukrainę. Ocenił, że postawa europejskich elit politycznych zmieniła się w ostatnich miesiącach i latach: To już nie są te elity, w krajach takich jak Niemcy, które mają aż takie złudzenia względem Rosji, jakie miały jeszcze 5-6 lat temu – ocenił.

Zandberg: O tym wciąż mało się mówi

Prawda jest taka, że jako Europa nie wykorzystaliśmy wielu narzędzi nacisku na Rosję, które mamy – ocenił Zandberg. Jak wskazał, chodzi przede wszystkim o narzędzia o charakterze ekonomicznym: “O tym wciąż za mało się mówi. Ten autorytarny, reakcyjny reżim Putina – dzieciaki jego polityków studiują na zachodnich uczelniach. Oni sami i związani z nimi biznesmeni stawiają sobie zazwyczaj za punkt honoru, żeby kupić sobie rezydencję na Lazurowym Wybrzeżu, w Londynie czy w innych częściach naszego kontynentu. Olbrzymie rosyjskie pieniądze są inwestowane w przedsięwzięcia działające na terenie Unii Europejskiej – zwrócił uwagę.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCoraz więcej Polaków chce oszczędzać. Na czym? [SONDAŻ]
Następny artykułLeżał na chodniku. Przechodnie myśleli, że jest nieprzytomny