A A+ A++

W maju 2018 r. na terenie komendy w Piotrkowie Trybunalskim policjant popełnił samobójstwo. Na tydzień przed śmiercią przyjechał do Łodzi, by spotkać się z Krzysztofem Balcerem, przewodniczącym związkowców w województwie.

– Marcin miał problemy z przełożonymi. Czuł się mobbingowany. Umówiliśmy się, że wszystkie opisze mi na spokojnie i prześle. Nie zdążył 

– opowiadał wtedy Balcer.

Sygnały o mobbingu w policji

Piotr, policjant z tej samej komendy, twierdził, że był poniżany i ośmieszany w obecności kolegów. Szef miał nie wpisywać go na listę obecności, „złośliwie” wyznaczać dyżury. Mundurowy złożył raport przełożonym szefa. Dwa dni później dostał przeniesienie do małego, gminnego komisariatu. To wobec niego wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Podobno używał wulgaryzmów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy Sącz. Posiadali narkotyki i prawdopodobnie kierowali pod ich wpływem
Następny artykułNeuralink Elona Muska zabija. Laboratoryjne małpy umierają w męczarniach