Teraz fundacja Instrat, think tank zajmujący się cyfryzacją, energetyką i ochroną środowiska, poinformował odpowiedzialny za nadzór nad rynkiem energii Urząd Regulacji Energetyki, że także marże firm energetycznych wzrosły do rekordowych poziomów. I zwróciła się do URE o zbadanie sprawy.
Podwyżki cen prądu. Gorący grudzień
Chodzi w szczególności o ceny w grudniu, kiedy na Towarowej Giełdzie Energii w Warszawie, czyli hurtowym rynku obrotu energią, średnia cena ukształtowała się na poziomie ponad 800 zł za megawatogodzinę (MWh). W szczytowym okresie momentami sięgała tysiąca złotych i więcej. Z szacunków Instratu wynika, że dzięki wzrostowi cen na TGE także marże firm energetycznych wzrosły w grudniu do rekordowych poziomów. – Jesienią 2020 roku marże producentów energii elektrycznej wynosiły około 50 zł na MWh. W grudniu 2021 roku osiągnęły poziom 340 zł – szacuje Michał Hetmański, prezes fundacji Instrat.
To nie są liczby wzięte z sufitu. – Podobne szacunki przedstawiają inni eksperci – mówi Maciej Bando, prezes Urzędu Regulacji Energetyki w latach 2013 – 19.
Powód? Koszty produkcji pozostały na dawnym poziomie. Wzrosły jedynie kary za emisje CO2. Ale ów wzrost nie uzasadniał tak drastycznych zwyżek cen na rynku hurtowym.
Co oznacza, że grudniowa zwyżka cen była dla producentów biznesowym błogosławieństwem. Z wyliczeń przedstawionych przez Instrat wynika, że w grudniu w koszcie wyprodukowania 1 MWh energii z węgla mierzonym metodą CES około 40 proc. stanowiła marża producenta. Drugie 40 proc. stanowiły koszty emisji CO2, a 20 proc. koszt zakupy paliwa czyli węgla (metoda CES nie uwzględnia takich parametrów jak amortyzacja, płace itd.).
W tym czasie rekordowych żniw państwowe spółki energetyczne na polecenie Ministerstwa Aktywów Państwowych rozpoczęły kampanię obarczającą Unię Europejską winą za podwyżki cen energii. W całej Polsce pojawiły się plakaty informujące, że 60 proc. kosztów produkcji energii wynika z polityki klimatycznej UE.
Pół elektrowni
Nawet jeśli udział kosztów zakupu uprawnień do emisji CO2 w styczniu czy lutym lutym rzeczywiście może wynosić ok. 60 proc. kosztów produkcji prądu z węgla, to na rachunku dla klientów indywidualnych koszt produkcji stanowi mniej więcej połowę kwoty. Reszta to opłaty za dystrybucję, kilka podatków i parapodatków. Poza tym pieniądze z handlu uprawnieniami trafiają przede wszystkim do polskiego budżetu, a nie do Brukseli.
Wynika z tego, że głównymi beneficjentami zwyżek cen energii są polski rząd i spółki energetyczne. Na sprzedaży uprawnień do emisji państwo polskie zarobiło w ubiegłym roku 25 – 28 mld zł (to połowa kosztów budowy dużej elektrowni atomowej). Zaś zawyżona marża na produkcji prądu tylko w grudniu przyniosła spółkom energetycznym około 4 mld zł.
W związku z tym Instrat wraz z fundacją Frank Bold skierował do Urzędu Regulacji Energetyki wniosek o zbadanie sytuacji na rynku energii. Chodzi o zweryfikowanie, czy nie doszło do manipulacji cenami energii. Polski rynek jest bowiem całkowicie zdominowany przez państwowe koncerny energetyczne, a państwowy właściciel od lat dba, żeby na rynku energii niezależni producenci mieli pod górkę. Większość inwestorów, która próbowała w Polsce prowadzić biznes w postaci elektrociepłowni, już się z polskiego rynku wycofała. Niezależni operatorzy gazu też są stopniowo spychani na margines. Podobnie jak niezależni producenci prądu ze źródeł odnawialnych.
Sprawa dla prokuratora
W 2018 roku, kiedy po raz pierwszy ceny energii gwałtownie wystrzeliły w górę, Maciej Bando, wówczas prezes URE skierował sprawę do prokuratury z podejrzeniem manipulacji cenami. Sprawa w nadzorowanej politycznie prokuraturze ugrzęzła. Postępowanie wyjaśniające trwa do dziś.
Teoretycznie manipulacjami na rynku energii, które uderzają w konsumentów, powinien zająć się także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na jego czele stoi jednak Marek Chróstny, człowiek z ekipy PiS, były urzędnik Ministerstwa Przedsiębiorczości, a wcześniej pracownik kancelarii Mateusza Morawieckiego.
Czytaj też: Kto stoi za tymi billboardami? Chodzi o manipulację i wprowadzanie Polaków w błąd
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS