A A+ A++

„Stolica Ukrainy jest w Kijowie i to jest szczególnie czas, kiedy polscy dyplomaci powinni pracować w stolicy Ukrainy” – powiedział ambasador Bartosz Cichocki na antenie Radia Zet.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szef MON Ukrainy: Nie ma podstaw do wprowadzenia stanu wojennego. Nie ma potrzeby, aby pakować walizkę i dokądś wyjeżdżać

Szef polskiej misji dyplomatycznej na Ukrainie komentował zbliżająca się wizytę ministra Raua w Moskwie.

Putin gotów do rozmów? To dobry sygnał, szczególnie w przededniu wizyty min. Raua w Moskwie. O to od dawna apelowaliśmy, by wszelkie spory, różnice zdań rozstrzygać na drodze dyplomatycznej

– powiedział.

Cichocki mówił też o ew. przeniesieniu polskiej ambasady do Lwowa.

My już mamy we Lwowie placówkę. Druga byłaby zbędna. Stolica Ukrainy jest w Kijowie i to jest szczególnie czas, kiedy polscy dyplomaci powinni pracować w stolicy Ukrainy

– stwierdził.

Odnosząc się do pomysłu ewakuacji polskich dyplomatów, Cichocki zapewnił, że nasza placówka pracuje w niezmienionym trybie.

Nie ma sensu spekulować. Jeśli zajdą znaczące zmiany – będziemy podejmować stosowne decyzje. Nasza placówka pracuje w takim samym trybie, w jakim pracowała miesiąc temu czy pół roku temu

– powiedział.

Centrala wydała takie polecenie, a my jesteśmy w zagranicznej służbie, wykonujemy polecenia. Osobiście nie widzę ani jednego sygnału niezadowolenia taką decyzję wśród osób, którymi mam zaszczyt kierować

– dodał.

mly/radiozet.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł7 milionów gości w Dubaju. Co ósmy przyjechał z Indii
Następny artykułMongolia. Rząd łagodzi obostrzenia COVID-19. Granice dla turystów otwarte