Do tej pory znaleziono tylko jedno ciało. Wyłowiono je na początku marca z Odry, mniej więcej na wysokości wsi Połęcko leżącej tuż przy granicy z Niemcami. Ofiary jak na razie nie udało się zidentyfikować, bo nie miała przy sobie żadnych dokumentów, a zwłoki znajdowały się w stanie daleko posuniętego rozkładu. Sprawę z początku przejęli kryminalni z przygranicznego Gubina, ale szybko ustalili, że mogła być jedną z prostytutek pracujących dla zorganizowanej grupy sutenerów, którzy łowili potencjalne pracownice w większych miastach, w tym w Zielonej Górze – tak zaczyna się historia “Zarazy”, najnowszego kryminału zielonogórskiego pisarza Przemysława Piotrowskiego.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS