Święty-Ersetic startując w Helmut-Körnig-Halle, rozpoczęła sezon halowy. Chciała zrobić to prędzej, także w Niemczech, ale zatrzymała ją w domu izolacja spowodowana pozytywnym wynikiem na obecność koronawirusa.
– Najgorsze są pierwsze starty. Będę startowała całą „halę”. Wierzę, że potrafię biegać jeszcze szybciej niż w 2018 roku, gdy ustanowiłam rekord życiowy. Chcę to udowodnić sobie – mówiła niedawno na antenie Radia 90 raciborska biegaczka.
Dodała tam, że wcześniej, mimo medalowych sukcesów w biegach w Japoni jej forma była słabsza przez kontuzje. – One przeszkadzały, ale weszłam teraz na wyższe obroty i jest dobrze. Nawet bardzo dobrze.
Wróciłam! Robota wykonana – minimum na halowe Mistrzostwa Świata. Krok po kroku, a będzie lepiej. Obiecuję! – napisała na swoim Instagramie Justyna Święty-Ersetic.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS