A A+ A++

– W „dniu przekroczenia” granicy, jeśli taki nadejdzie, władze mogą natychmiast wprowadzić ograniczenia dotyczące wypłat depozytów i wypłat pieniędzy z bankomatów – mówi ekonomista Jakow Mirkin, kierownik działu międzynarodowych rynków kapitałowych w Instytucie Gospodarki Światowej i Stosunków Międzynarodowych Rosyjskiej Akademii Nauk, dla agencji RIA Nowosti.

Ma to na celu wypełnienie kasy Kremla dodatkowymi wpływami z oszczędności obywateli. Pojawić się też mogą nowe podatki dla obywateli wprowadzone w trybie nagłym jak np. podatek wojskowy czy od bezdzietnych i samotnych.

Według Banku Rosji na dzień 1 stycznia Rosjanie trzymali na rachunkach i depozytach w bankach krajowych równowartość 34,7 bln rubli (450 mld dol.). Spośród nich 27,8 biliona w rublach i równowartość 92,8 miliarda dolarów w walucie obcej.

Ponadto Rosjanie mają kolejne 14,1 biliona rubli oszczędności gotówkowych, z czego 8,7 biliona w walutach obcych (szacunek Rosstat).

– Wymiana rubli na walutę obcą również może być ograniczona, podobnie jak obieg gotówki. Załamie się rubel, upadną akcje, obligacje i rozpocznie się „paniczna ucieczka kapitału z Rosji” – ostrzega Mirkin

„Rubla spadnie do poziomu 85-90 (za dolara)” – zgadza się w swoich ocenach rynku Jewgienij Kogan, prezes Moscow Partners IG. I dodaje, że scenariusz, w którym poleje się krew „ma dziś dość duże prawdopodobieństwo realizacji”.

Załamanie cen rosyjskich rządowych papierów dłużnych może wynieść 15-20 proc. (dla 10-letnich), inflacja eksploduje, a bank centralny „w celu ustabilizowania sytuacji będzie zmuszony do natychmiastowego zaostrzenia polityki pieniężnej i podniesienia kursu o kolejne 250-300 punktów bazowych.” – opisuje możliwy scenariusz Jewgienij Kogan.

Mirkin się z tym zgadza: ceny pójdą w górę, inflacja stanie się dwucyfrowa, bank centralny podniesie główną stopę procentową. Obroty giełdowe mogą zostać wstrzymane z powodu załamania rynków. Giełda może w ogóle się nie otworzyć lub będzie „chwilowo zamknięta”.

– Karty Visa i Mastercard obywateli Rosji mogą od razu przestać działać, zwłaszcza za granicą – dodaje ekonomista. Wszystko to wywoła kolejki, braki w sklepach i ograniczenie prywatnych zasobów.

Na rynku długu „możemy zaobserwować dużą liczbę niewypłacalności różnych spółek”, a w segmencie obligacji o wysokiej rentowności „najprawdopodobniej zobaczymy załamanie”, pisze Kogan.

Skala upadku rubla będzie zależeć od skali sankcji. Jeśli środki dotkną wąskiego kręgu osób, dolar wzrośnie do 81 rubli, szacuje Natalia Ławrowa, główna ekonomistka BCS Global Markets.

Natomiast amerykańska Ustawa o sankcjach nazwana przez jej autora senatora Demokratów Boba Menendeza „matką … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRegion: Nietrzeźwy kierowca uderzył w ogrodzenie cmentarza. Ujęli go świadkowie
Następny artykułKonflikt Rosja-Ukraina. W obliczu zagrożenia “trzeba wysłać sygnał do Kijowa”. “Tymczasem premier flirtuje z Le Pen, Orbanem i Salvinim”