A A+ A++

fot. TotalEnergies

Maciej Bodnar zaprezentował dobrą dyspozycję już w pierwszym wyścigu w nowym zespole, TotalEnergies.

Peleton Tour de la Provence musiał się napracować, aby w finale pierwszego etapu powstrzymać Macieja Bodnara. Polski kolarz zaatakował na ostatnich 8 kilometrach i zaprezentował dobrą dyspozycję już na początku sezonu.

Bodnar sezon w barwach TotalEnergies rozpoczął od 7. miejsca na prologu Tour de la Provence. Na francuskich trasach jego zadaniem jest pomoc liderowi zespołu, Pierre’owi Latourowi.

Pierre powiedział mi: “jak chcesz, to jedź”. Nie bardzo chciałem odjeżdżać, ale powstała przerwa… przy wietrze w plecy musiałem spróbować

– relacjonował po piątkowym etapie 36-latek.

Okej, złapali mnie chyba z półtora kilometra przed metą. To dobre doświadczenie, chciałem zrobić coś dla zespołu. Cel dnia, chronienie Pierre’a, wykonaliśmy. Myślę, że cały zespół dobrze pracował, chłopaki pracowali, ja się dołożyłem, a nasz lider nie stracił. Jesteśmy na dobrej pozycji przed kluczowymi etapami

– ocenił.

Tour de la Provence w weekend rozstrzygnie się na górskim odcinku z metą na Montagne de Lure. Pierre Latour w piątek finiszował ósmy i jest póki co trzeci w klasyfikacji generalnej, 6 sekund za Julianem Alaphilippem (Quick-Step Alpha Vinyl).

Jeśli znalazłeś w artykule błąd lub literówkę prosimy, daj nam o tym znać zaznaczając błędny fragment tekstu i używając skrótu klawiszy Ctrl+Enter.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBlinken: Ukraina cieszy się niezachwianym wsparciem USA
Następny artykułŁódź: Ruszył portal VOD z dostępem do produkcji instytucji kultury