Dzisiaj, 11 lutego (13:55)
Choć walentynki z pozoru są świetem uniwersalnym i nieszkodliwym, w rzeczywistości dzień ten bywa poddawany krytyce, czy to z uwagi na zachęcanie do konsumpcjonizmu, szkodliwość dla środowiska naturalnego czy też aspekt społeczny. Dodatkowo wpływa na wykluczenie singli, a bardzo często, o czy zapominają także marketingowcy i producenci, par jednopłciowych.
Słodkie pluszowe zabawki, tysiące czerwonych kartek, balony w kształcie serc… Walentynki stały się kolejnym skomercjalizowanym świętem, w którym ponad uczucia producenci zdecydowanie przedkładają zyski. Czy w świecie świadomych konsumentów, gdzie coraz większą popularność zdobywają pojęcia zrównoważonego rozwoju i społecznej odpowiedzialności biznesu, jest jeszcze miejsce na świętowanie w takiej formie?
Walentynki są krytykowane zarówno przez osoby zorientowane na ochronę środowiska, jak również przeciwników amerykanizacji, bowiem jak wiele innych hucznie obchodzonych świąt, ten zwyczaj także ma swoje korzenie za oceanem. Ci drudzy twierdzą, że dzień zakochanych jest sprzeczny z polskimi tradycjami. Z kolei single uważają, że święto zakochanych jest względem nich opresyjne i idealizuje życie w związku jako jedyne słuszne. Oczywiście ciągle mowa tu o związku kobiety i mężczyzny.
Na kartkach walentynkowych znajdziemy najczęściej zdjęcia i rysunki par różnopłciowych. W serwisach dedykowanych paniom przeczytamy o prezentach dla ich partnerów, chłopaków czy mężów. W serwisach dla panów nie braknie porad czym obdarować ukochaną. Na zdjęciach w mediach społecznościowych informujących o święcie zakochanych zobaczymy przeważnie kobietę i mężczyznę. Walentynki to tylko z pozoru uniwersalne święto, bowiem rodzajów miłości jest wiele, mimo to świat zdaje się pamiętać wyłącznie o jednym jej typie, tym uważanym przez społeczeństwo za jedyny słuszny.
Dlatego też wśród osób nieheteronormatywnych walentynki nie cieszą się zbyt dużą popularnością, a wiele par postrzega je jako jeden z wielu przejawów heteronormatywej, często opresyjnej kultury. Zamiast niej wolą tworzyć własną – queerową. Jednak w społeczności LGBTQ są i tacy, którzy nie obchodzą dnia zakochanych, bo boleśnie przypomina im on o tym, że przez społeczeństwo są traktowani jak margines. Są też tacy, którzy owszem, chcieliby świętować, ale napotykają trudności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS