Sędzia Kinga Wieczorek-Przybylska zignorowała nie tylko zeznania świadków, ale także dwa wyroki sądów w Poznaniu, które potwierdziły mobbing w fabryce Amiki. Wieczorek-Przybylska orzeka w sądzie w Szamotułach, 20 km od Wronek, w których Amica uchodzi za dobrodzieja. Inwestuje, daje mieszkańcom pracę, zasila podatkami budżet gminy.
W tej sprawie po jednej stronie stoi giełdowy koncern – producent sprzętu AGD. Należy do milionera Jacka Rutkowskiego, właściciela klubu piłkarskiego Lech Poznań. Po drugiej stronie stoją kobiety. To pracownice fabryki, a także córka i przyjaciółki zmarłej Ilony Pujanek. Nie mają wielkich pieniędzy, układów i znajomości. Jest jeszcze lokalna prokuratura – pozbawiona nadzoru stoi po stronie koncernu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS