W ostatnich tygodniach dużo się dzieje w Legii Warszawa. Jacek Zieliński zastąpił Radosława Kucharskiego w roli dyrektora sportowego, a drużynę opuściło dwóch ważnych piłkarzy. Andre Martins przeszedł do Hapoelu Beer Szewa, a Mahir Emreli został nowym napastnikiem Dinamo Zagrzeb. Za to do Warszawy trafili m.in.: Patryk Sokołowski (z Piasta Gliwice) oraz Paweł Wszołek, powracający po nieudanym pobycie w Unionie Berlin. ESPN twierdził, że to nie koniec wzmocnień Legii.
ESPN podał informację, że Frank Castaneda, pomimo oficjalnych rozmów z Deportivo Cali, zasili Legię. Według informacji Sport.pl temat jest nierealny, a w zasadzie już upadł, bo piłkarz chciał związać się z Legią tylko do lata, ale przy Łazienkowskiej nikt nie zamierzał podpisywać z nim tak krótkiego kontraktu.
Portal Legia.net podaje, że Castaneda trafi do Polski, ale podpisze kontrakt z Wartą Poznań. – Piłkarzem interesował się również Górnik Zabrze, ale ostatecznie na tak krótką umowę zgodziła się jedynie Warta Poznań i to tam trafi kolumbijski gracz – czytamy.
Castaneda grał w Lidze Mistrzów
Frank Castaneda jeszcze do niedawna był kapitanem Sheriffa Tyraspol, z którym w tym sezonie grał w Lidze Mistrzów. Klub z Naddniestrza – nazywany FC Gangster Tyraspol, o którym więcej pisaliśmy tutaj – zajął trzecie miejsce w grupie za Realem, Interem i przed Szachtarem. A to oznacza, że wiosną zagra w fazie pucharowej Ligi Europy. Już bez Castanedy, kolumbijskiego napastnika, którego kontrakt wygasł wraz z końcem roku. Castaneda w poprzednim sezonie został królem strzelców ligi mołdawskiej (28 bramek w 35 meczach).
Liderem ekstraklasy jest Lech Poznań, który ma 42 punkty po 20 meczach. Legia znajduje się w strefie spadkowej i jest 16., zaś Warta 17.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS