Strolz wyprzedził pozostałych medalistów – odpowiednio – o 0,59 i 0,68 s. Na półmetku – po zjeździe – Austriak był czwarty, a prowadzący wówczas Kilde wyprzedzał go o 0,75. W drugiej części rywalizacji, slalomie, uzyskał najlepszy czas w stawce.
Alexis Pinturault, wicemistrz olimpijski w kombinacji z Pjongczangu, w połowie zmagań był dopiero 11. i miał prawie 2 sekundy straty do lidera. Francuz – który podczas ostatnich mistrzostw świata zdobył srebro w tej konkurencji, a w poprzedniej edycji wywalczył tytuł – by liczyć się w walce o podium musiał pojechać bardzo ryzykownie. W efekcie nie ukończył slalomu. Nie było to zbyt duże zaskoczenie – nie dotarł do mety w pięciu z siedmiu ostatnich swoich startów w tej konkurencji technicznej. Obecny mistrz globu – Austriak Marco Schwarz – był piąty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS