A A+ A++

Świetne spotkanie obejrzeli kibice w Nowosybirsku. Miejscowy Lokomotiw mimo dobrej gry uległ Cucine Lube Civitanova 1:3. Dzięki zwycięstwu Włochów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest pewna zajęcia przynajmniej drugiego miejsca w grupie.

Jakub Fordon

Jakub Fordon


Materiały prasowe
/ CEV
/ Na zdjęciu: drużyna Cucine Lube Civitanova

Spotkanie w Rosji zapowiadało się bardzo ciekawie. Cucine Lube Civitanova w przypadku wygranej byłoby praktycznie pewne awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Lokomotiw Nowosybirsk potrzebował zwycięstwa, aby przedłużyć swoje szanse na wyjście z grupy. Wszystkiemu z boku przyglądała się Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Przed obrońcami trofeum najważniejsze mecze w fazie grupowej, które zadecydują o ich losach.

Po dobrym początku w wykonaniu Cucine Lube (8:4) do głosu doszedł zespół z Rosji. Po wyrównanej grze drugi raz w krótkim odstępie czasu w siatkę wpadł Roberlandy Simon i Lokomotiw wyszedł na dwupunktowe prowadzenie. Gospodarze kontrolowali dalszy przebieg premierowej odsłony. Drazen Luburić asem serwisowym zakończył pierwszego seta, w którym jego ekipa popełniała zdecydowanie mniej błędów na zagrywce niż rywale i to zaprocentowało.

Włosi rozpoczęli drugiego seta z problemami w ataku, przyjęciu oraz zagrywce. Gospodarze wyszli na prowadzenie 8:5 i o czas poprosił Gianlorenzo Blengini. Do głosu doszło Cucine Lube, gdy w polu serwisowym pojawił się Ricardo Lucarelli i doprowadził do remisu. Szybko jednak Lokomotiw wrócił do trzypunktowej przewagi. Goście ponownie odrobili straty i zaczęła się gra punkt za punkt. Drużyna z Włoch po asie serwisowym Marlona Yanta Herrery wyrównała stan meczu.

Po wyrównanej pierwszej części kolejnej odsłony spotkania w Rosji na dwupunktowe prowadzenie wyszło coraz lepiej grające Cucine Lube. Włosi od tamtego momentu przejęli inicjatywę i kontrolowali seta do samego końca, zapewniając sobie minimum jeden punkt meczowy.

Zespół z Włoch rozkręcił się w czwartej partii na dobre. Mimo że w połowie mieliśmy jeszcze remis, to goście momentalnie odskoczyli na cztery punkty. Zawodnicy Lokomotiwu nie byli w stanie zmniejszyć strat, ponieważ zaczęli popełniać błędy w ataku oraz na zagrywce. Spotkanie asem serwisowym zakończył Simon. Po problemach w pierwszym secie Cucine Lube zaczęło grać swoje i zwyciężyli 3:1.

Cucine Lube Civitanova jest praktycznie pewna awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. O wyjście z grupy musi walczyć Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, którą nie może już wyprzedzić Lokomotiw Nowosybirsk. Wicemistrz Polski aktualnie prowadzi w klasyfikacji najlepszych zespołów z drugich miejsc.

Lokomotiw Nowosybirsk – Cucine Lube Civitanova 1:3 (25:21, 23:25, 22:25, 20:25)

Lokomotiw: Kurkajew, Abajew, Perrin, Łyzik, Luburić, Sawin, Martyniuk (libero) oraz Tisewicz, Krugłow, Kriwitczenko (libero)

Cucine Lube: Anzani, De Cecco, Lucarelli, Simon, Zajcew, Yant Herrera, Balaso (libero) oraz Garcia Fernandez, Marchisio

Liga Mistrzów 2021/2022, grupa C

Przeczytaj także:
Zacięte spotkania na rozpoczęcie piątej kolejki Ligi Mistrzów. Zenit Sankt Petersburg odbił sobie ostatnią porażkę
PGE Skra Bełchatów dokończyła zadanie. To już półfinał

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie

Czy Cucine Lube Civitanova wygra grupę C Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProtest rolników w Kozienicach (zdjęcia)
Następny artykułTomasz Kammel przyznał się do wpadki. Niektórzy mogą czuć się urażeni