Kamil Wojtkowski uchodził w przeszłości za jedną z największych nadziei polskiej piłki. Kilka lat temu szkolił się w szkółce RB Lipsk i był blisko debiutu w Bundeslidze. Później z całkiem niezłym skutkiem grał w barwach Wisły Kraków, ale od kilku lat jego kariera była na równi pochyłej.
Piękny gol Kamila Wojtkowskiego. Perfekcyjnie wykończył kontratak
Potężne problem Wojtkowskiego zaczęły się w marcu 2021 roku, kiedy to grający w Jagiellonii zawodnik wpadł w konflikt z prawce. Wojtkowski podczas jazdy samochodem nie zatrzymał się do kontroli drogowej, spowodował stłuczkę, a potem uciekł z miejsca zdarzenia. Dzień później sam zgłosił się na komisariat. Dodatkowo media informowały, że badania toksykologiczne dały wynik pozytywny, co sugerowało, że Wojtkowski mógł być pod wpływem narkotyków. Skutkowało to rozwiązaniem kontraktu z Jagiellonią. Później piłkarz zaliczył nieudany pobyt w greckim Volos NFC.
12 stycznia tego roku Wojtkowski związał się kontraktem z Ethinikosem Achna, ostatnim klubem ligi cypryjskiej. Na razie jego pobyt jest całkiem obiecujący. Skrzydłowy dostaje coraz więcej szans, zagrał w czterech spotkaniach, a podsumowanie niezłej dyspozycji był jego występ z Omonią Nikozja. Wojtkowski wszedł na murawę w drugiej części gry i w doliczonym czasie gry strzelił gola, ustalając wynik spotkania na 2:0. Polak wykorzystał kontrę, przez kilkadziesiąt metrów biegł z piłką przy nodze, a akcję wykończył mierzonym strzałem pod poprzeczkę.
Taki wynik to spora sensacja, bo Omonia to mistrz kraju. Choć zespół prowadzony przez Berga w tym sezonie dołuje i zajmuje dopiero piąte miejsce w lidze, to nic nie wskazywało na to, że nie poradzi sobie z czerwoną latarnią ligi. Mimo zwycięstwa Ethinkos zajmuje ostatnie miejsce w lidze z 12 punktami na koncie po 20. kolejkach. Na razie trudno szacować szanse zespołu na utrzymanie, bo po 22. kolejkach dojdzie do podziału na grupę spadkową oraz mistrzowską.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS