Walka Jarosława “pashyBicepsa” Jarząbkowskiego na High League cieszyła się ogromnym zainteresowaniem nie tylko wśród Polaków, ale i międzynarodowej społeczności esportowej. Polak jest w końcu dobrze rozpoznawalną twarzą na całym świecie, która w wielu fanach budzi sympatię. Po zwycięstwie Jarząbkowskiego nad Michałem “Owcą” Owczarzakiem już zaczęto spekulować na temat kolejnego rywala dla byłego gracza Virtus.pro. Wyzwanie rzucił mu popularny czarnogórski streamer.
Walka, którą oglądano na całym świecie
Starcie “pashy” z “Owcą” było pierwszym wydarzeniem na taką skalę w historii tzw. gal freak fightowych. Pojedynek byłego esportowca z influencerem-kulturystą oglądali widzowie nawet spoza Polski, przyciągnięci głównie osobą Jarząbkowskiego.
Social-media wprost zalała tona wsparcia, jakie zebrał “pasha” od kolegów po fachu, dziennikarzy czy po prostu fanów Counter Strike’a i ogólnie esportu. Nawet na stronach organizacji oraz samego CS:GO wrzucono zdjęcia Jarząbkowskiego, dodające Polakowi otuchy.
Na gali High League pojawił się również anglojęzyczny konferansjer. Wszystko w formie udogodnienia dla międzynarodowej publiki, śledzącej wydarzenie.
Streamer chętny na walkę z “pashą”
Sam moment ogłoszenia początku przygody Jarząbkowskiego ze sportami walki, wzbudził w internautach ogromne poruszenie i podekscytowanie. Spekulacje wokół potencjalnego przeciwnika szybko się rozchodziły, a wszyscy starali się znaleźć, jak najciekawszego rywala dla Polaka, który przy okazji w pewien sposób byłby związany z branżą esportową.
Pojawiło się wiele komentarzy odnośnie osoby Nikoli “Lobanjicy” Mijomanovicia. Czarnogórzec to popularny streamer, znany ze swojej imponującej muskulatury, podobnie zresztą jak Polak. Sam zainteresowany szybko wyraził chęć przystania na taką propozycję. Temat kilkukrotnie się przewinął, lecz niedługo potem okazało się, że rywalem “pashy” zostanie Michał “Owca” Owczarzak.
Czarnogórzec nie zapomniał jednak o hipotetycznym skrzyżowaniu rękawic z Jarząbkowskim. Po zwycięstwie Polaka nad członkiem ekipy Warszawskich Koksów, Mijomanović ponownie zadeklarował się na kandydata do kolejnej walki.
Więcej treści sportowych i esportowych na Gazeta.pl.
“pasha” chce znów wystąpić w oktagonie
W wywiadzie tuż po wygranej walce, “pasha” potwierdził, że to w sportach walki jeszcze będzie okazja okazja go zobaczyć. Być może tym razem w formacie związanym z MMA, a nie boksie. To właśnie ten format Jarząbkowski zaczął trenować wiele miesięcy temu, zaś według spekulacji bardzo dobrze odnajduje się w parterze.
Na razie nie ma szczegółów odnośnie potencjalnej kolejnej walki “pashy”. A skoro w tym temacie nie została jeszcze postawiona kropka na końcu zdania, to spekulacje wokół przyszłości będą tylko narastać.
W ostatnich latach gale freak fightowe znacząco się rozwinęły. Powstało kilka federacji, a grono zawodników stale się poszerza, włączając w to persony mające doświadczenie w sportach walki. Czy High League byłoby stać na sprowadzenie “Lobanjicy” na walkę z “pashą”? Wydaje się, że przy obecnych możliwościach to nie byłby problem, a sam pojedynek ponownie przyciągnąłby zainteresowanych wydarzeniem fanów esportu z całego świata.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS