A A+ A++

Z karą więzienia musi liczyć się 37-latek, który najpierw ukradł alkohol, a potem zaatakował interweniującego pracownika ochrony. Teraz złodziej odpowie za kradzież rozbójniczą, za co, w przypadku mniejszej wagi, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu (03.02.21) około 21.30 w markecie na włocławskim Południu. Jak ustalili policjanci sprawca zabrał z półki butelkę z alkoholem i przeszedł linie kas nie płacąc za towar. Na sytuację zareagował pracownik ochrony, który wybiegł za złodziejem. Ten jednak nie zamierzał oddać zdobyczy i aby utrzymać się w jej posiadaniu zaczął szarpać ochroniarza. W poskromieniu rabusia pomogły przypadkowe osoby.

Gdy policjanci dotarli na miejsce ustalili, że złodziej to 37-letni mieszkaniec Włocławka. Został on przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie następnie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.

W sobotę (05.02.22) policjanci doprowadzili mężczyznę do prokuratora, który zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór  z obowiązkiem stawiennictwa w komendzie dwa razy w tygodniu, a także zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.  Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł8 lutego | serwis informacyjny – miliony w ofertach na remont GCK
Następny artykułPrymas: formacja do kapłaństwa wychowuje do ciągłego bycia w drodze z Jezusem