A A+ A++

Na pewno nie chcę stawiać się w roli moralizatorki, która mówi innym, jak mają żyć. Myślę, że jeśli przesłucha się całą płytę, to się zrozumie pełen kontekst. To bardzo pozytywna w sumie płyta, łaskawa, o akceptowaniu ciała, ale też emocji. Śpiewam o tym np. w “Smutnej piosence”, której polski tekst napisałyśmy z Mery Spolsky. Czasem przychodzi smutek, czasem trzeba się zmierzyć z tymi trudnymi emocjami, przyjąć to, że czasem jest do dupy. Nie chodzi o to, by ściemniać, że jesteśmy super i wszystko jest okej. Chodzi o to, żeby mieć nadzieję, że to, że dzieje się źle, nie znaczy, że już tak zostanie. Żeby wyjść ze smutku czy złości, trzeba je przeżyć świadomie. Ja tego doświadczam, przechodząc teraz np. różne sytuacje emocjonalne z moim synem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPracownicy ZUS będą dyżurować w „skarbówce”
Następny artykułPomagają wrócić do pełni formy po COVID-zie