Dariusz Klimczak, poseł PSL, na antenie Programu 1 Polskiego Radia wypowiadał się m.in. na temat szantażu gazowego ze strony Rosji. Okazało się, że Klimczak nie zgadza się ze stanowiskiem szefa Rady Naczelnej PSL Waldemara Pawlaka w sprawie Baltic Pipe.
CZYTAJ TAKŻE:
— Pawlak przekonuje, że Polska nie potrzebuje Baltic Pipe, bo jest gazociąg jamalski! Eksperci są w szoku. „Ja chyba śnię”
— „Człowiek Moskwy w Warszawie” – jak Pawlak i Tusk grali po stronie Rosji przy podpisaniu kontraktu gazowego. SZOKUJĄCE USTALENIA
My jako Polska doświadczaliśmy tego także wtedy, kiedy rządziliśmy razem z PO [szantażu gazowego ze strony Rosji – przyp. red.]. Waldemar Pawlak był wtedy ministrem gospodarki, potrafił podpisać takie umowy gazowe, że wówczas nie mieliśmy takich kłopotów, jak dzisiaj. Na przykład w 2012 roku URE obniżył ceny gazu o 10 proc.
— mówił Dariusz Klimczak.
Na uwagę, że w 2013 roku Polska płaciła za 1000 metrów sześciennych gazu z Rosji więcej niż kraje Europy Zachodniej, odpowiedział:
Tak, dlatego skierowaliśmy tę sprawę do Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie i Polską wygrała tę sprawę.
„Wszyscy uważają, że Baltic Pipe jest potrzebny”
Klimczak odniósł się do stanowiska Waldemara Pawlaka, że nie warto inwestować w Baltic Pipe.
Nie byłem nigdy premierem, ani wicepremierem odpowiedzialnym za gospodarkę i pewnie Waldemar Pawlak ma inną wiedzę niż ja. (…) Waldemar Pawlak, (…) uważa, że sprawa rewersu załatwia inne kwestie i on uważa, że Baltic Pipe nie jest projektem, który powinien być w taki sposób realizowany. Nie mam takiego doświadczenia jak Waldemar Pawlak, żeby mieć uwagi do niego. W powszechnej opinii wszyscy uważają, że Baltic Pipe jest potrzebny
— podkreślił poseł PSL.
Z tej wiedzy, którą ja posiadam i z punktu widzenia strategicznego, dywersyfikacji źródeł energii, uważam, że im więcej tych źródeł, tym lepiej
— dodał, jasno dając do zrozumienia, że osobiście popiera budowę Baltic Pipe.
Dariusz Klimczak zaznaczał, że w tej sprawie różni się z Waldemarem Pawlakiem, ale w większości tematów politycznych zgadza się z ocenami przewodniczącego Rady Naczelnej PSL.
W 90 proc. spraw politycznych różnego rodzaju zgadzam się z Waldemarem Pawlakiem, różnica zdań u nas jest dopuszczalna. Nie jesteśmy w partii autorytarnej typu PiS, w której musimy mieć takie samo zdanie
— mówił.
tkwl/polskieradio.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS