A A+ A++

Wojsko może zażądać od prywatnych właścicieli przekazania m.in. ich pojazdów terenowych i SUV-ów do służby. “Fakt” przytoczył przykład pana Piotra z Białegostoku, który otrzymał od polskiego wojska pismo dotyczące możliwości zarekwirowania jego Toyoty RAV4. „Informujemy o wszczęciu postępowania w sprawie przeznaczenia jego samochodu do oddania w używanie na rzecz I Podlaskiej Brygady Terytorialnej w Białymstoku w ramach świadczeń rzeczowych planowanych do wykonania w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny przez okres do czasu ustania potrzeby użytkowania” – czytamy w liście cytowanym przez „Fakt”.

Czytaj więcej

Za palenie w samochodzie ciężarowym zapłacisz mandat

Rzecznik prasowy Wojsk Obrony Terytorialnej w rozmowie z przedstawicielami gazety, potwierdził, że tego typu działania są standardową procedurą nawet w czasach pokoju. Mogą one jednak przybrać na sile w momencie kryzysu. Oznacza to, że pismo od wojska mogą otrzymać wszyscy właściciele SUV-ów, terenówek oraz maszyn, które okażą się przydatne podczas mobilizacji. To jednak nie wszystko. Zgodnie z prawem wojsko może przejmować również budynki, parkingi lub inne lokalizacje w kraju. Przepis, który … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZagrożenie lawinowe w Tatrach zmalało. Ale warunki nadal ekstremalne
Następny artykułTak ma wyglądać nowy most na ul. Żeglarskiej. Ma być gotowy do końca roku