Dzisiaj, 31 stycznia (04:30)
Mimo iż wiele osób chociaż raz w życiu słyszało o CRISPR, zapewne znacznie mniej kojarzy Jennifer Doundę, pionierkę badań tej techniki, która w 2020 r. została uhonorowana Nagrodą Nobla. Jak “zwykła” dziewczyna z Hawajów stała się jednym z najwybitniejszych umysłów naszych czasów i prawdziwą supergwiazdą genetyki?
Jennifer dorastała w miejscowości Hilo, na wschodnim wybrzeżu wyspy Hawai’i i jako dziecko uwielbiała przechadzać się po lasach deszczowych wokół osiedla, na którym mieszkała. W dziewiczym krajobrazie jej wzrok przykuwały nietypowe mchy i grzyby. Fascynowało ją także zachowanie roślin, a zwłaszcza to, jak składały się one w odpowiedzi na dotyk człowieka.
Podczas rozwoju kariery jako biolog molekularny, Jennifer nie straciła tej ciekawości świata. Na swojej drodze spotkała wielu mentorów, którzy pokierowali ją w miejsce, w którym jest teraz. W 2020 r. wraz z Emmanuelle Charpentier została uhonorowana Nagrodą Nobla w dziedzinie chemii za opracowanie metody edycji genomu, która pozwoli na tworzenie nowych roślin uprawnych i leczenie genomu – CRISPR.
Jennifer miała siedem lat, kiedy przeprowadziła się do Hilo. Jej rodzice byli wykładowcami na lokalnych uczelniach, wiec przyciąganie do nauki miała we krwi. Wysoka blondynka, nieprzypominająca “typowej” mieszkanki Hawajów, wyróżniała się na tle kolegów z klasy pochodzenia azjatyckiego i polinezyjskiego. Sama podkreśla, że była “typem kujona i dziwaka”, często czuła się jak outsider.
Pokochała matematykę od pierwszych lekcji, ale jeszcze większą miłością obdarzyła inne nauki ścisłe. W szkole średniej poszła na wykład dotyczący transformacji zdrowych w nowotworowe. To zafascynowało Jennifer do tego stopnia, że postanowiła związać swoje dalsze życie z nauką.
Już w szkole średniej Jennifer pomagała w organizacji pracy laboratorium biologicznego. Uwielbiała “czarną robotę” – zbieranie okazów grzybów czy owadów. Szybko nauczyła się korzystać z mikroskopu elektronowego – narzędzia, bez którego nie byłoby przyszłych odkryć i Nagrody Nobla.
Na studia Jennifer trafiła na Pomona College w Kalifornii, gdzie studiowała biochemię. Po godzinach pracowała w laboratorium Sharon Panasenko, która była jednym z pierwszych mentorów Jennifer.
Doktorat robiła na Uniwersytecie Harvarda, pracując m.in. z Jackiem Szostakiem, który w 2009 r. otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny za odkrycie telomerów. Jennifer skupiła się na innym obszarze genetyki, a dokładniej RNA – cząsteczce, która wykonuje wiele pobocznych zadań w komórce, nie narażając najcenniejszego materiału, jakim jest DNA. Są różne rodzaje RNA, m.in. mRNA (matrycowy, o kluczowej roli w syntezie białek), tRNA (biorący u … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS