A A+ A++

Z przemówień wygłoszonych w czasie konwencji można było wywnioskować, że najpierw trzeba się pozbyć „głośnej bandy egoistów”, która sprzeciwia się obowiązkowym szczepieniom, a potem wszystkich obowiązkowo zaszczepić (obowiązek, nie przymus, zaznaczał Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy choć różnicy nie wyjaśnił), wprowadzić do tego certyfikaty covidowe i dostęp do bezpłatnych testów dla grup zawodowych, mających kontakt z chorymi – pracowników służby zdrowia, administracji, handlu, oświaty.

Oprócz pomysłów, które mają według Lewicy zakończyć pandemię i zaprowadzić normalność, obserwatorzy konwencji usłyszeli, że PiS nic nie robi, żeby walczyć z pandemią, a w rezultacie przyczynia się do śmierci dziesiątek tysięcy ludzi.

Robert Biedroń z apelem do Donalda Tuska

– Prawo głośniej bandy egoistów do roznoszenia wirusa okazało się ważniejsze niż nasze prawo do życia i zdrowia, niż prawo obywateli i obywatelek do opieki medycznej – grzmiała lekarka endokrynolog Kaja Filaczyńska, z której słów można było wywnioskować, że owych egoistów za obywateli nie uważa.

Marcelina Zawisza z partii Razem wezwała rząd PiS do dymisji, skoro w obawie przed protestami społecznymi „nie zamierza wprowadzać żadnych rozwiązań, które ratowałyby życie i zdrowie naszych bliskich”. Na zakończenie płomienne przemówienia wygłosili Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń. Pierwszy bezpardonowo atakował PiS za działania w pandemii, ale też za Polski Ład i inne grzechy.

Natomiast Biedroń wezwał PO i Donalda Tuska żeby wspólnie wprowadzić w życie projekt ustawy o obowiązkowych szczepieniach, złożony przez posłów lewicy na początku grudnia ubiegłego roku. – Wasze działanie albo wasze zaniechanie zdecyduje o życiu ludzi. Jeżeli mamy w przyszłości wziąć wspólnie odpowiedzialność za Polskę, to jest ta chwila, kiedy musimy pokazać jedność – przemawiał Biedroń.

Sposób na pozycjonowanie na scenie politycznej

Trudno byłoby powiedzieć, że pomysły lewicy na walkę z pandemią zaprezentowane podczas konwencji „Recepta dla Polski”, były szczególnie odkrywcze. Lewica większość z tych postulatów prezentowała na licznych konferencjach prasowych. Po co zatem konwencja? Prawdopodobnie po to, żeby zacząć się pozycjonować na scenie politycznej.

Ataki na PiS, obecne w każdym wystąpieniu tej konwencji, miały pokazać, że wbrew temu, co od pewnego czasu głosi Donald Tusk, szef PO, lewicy nie jest po drodze z PiS. Z kolei wezwanie skierowane do Platformy i do Tuska miało unaocznić opinii publicznej, że ta partia wcale nie jest za jednością w opozycji, jeżeli w tak drażliwej sprawie jak szczepienia nie zechce stanąć po stronie lewicy.

A temat obowiązkowych szczepień jest niewygodny i na dodatek budzi ogromne emocje. Ze styczniowego badania CBOS wynika, że za obowiązkiem szczepień wszystkich obywateli jest 38 proc. ankietowanych, 13 proc. jest za obowiązkiem szczepień dla wybranych grup, a aż 43 proc. opowiada się za dobrowolnością szczepień. Co prawda wśród wyborców KO większość jest za obowiązkiem szczepień, a tylko 22 proc. za dobrowolnością, ale kto by chciał zniechęcać do siebie co piątego wyborcę i to w sytuacji gdy – jak twierdzą niektórzy eksperci – koniec pandemii majaczy już na horyzoncie.

Na szczęście dla Platformy konwencję lewicy w sprawie zdrowia mało kto zauważył. Jeden z polityków KO pytany, co myśli o apelu lewicy, który został sformułowany na konwencji odpowiedział: „to oni mieli jakąś konwencję”? I dodał: „Jeżeli ja, zajmując się zawodowo polityką tego nie odnotowałam, to chyba mało kto to odnotował”. Niewykluczone więc, że cała para z tej konwencji poszła w gwizdek.

Czytaj też:
Konwencja Lewicy ws. ochrony zdrowia. Przedstawiono „Receptę dla Polski”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzpital na Winiarach wstrzymał przyjęcia na oddziale dziecięcym. Brakuje kadry. “Katastrofalna sytuacja”
Następny artykułMaria Kurowska o COVID-19 w TVP Rzeszów. Sprawdzamy wypowiedzi.