Początek spotkania był dość wyrównany, chociaż to gospodarze byli stroną z ofensywną inicjatywą – głównie dzięki Jonahowi Mathewsowi. Po późniejszej kolejnej akcji Amerykanina uciekali na pięć punktów. Asseco Arka mogła liczyć na Adriana Boguckiego i Marcina Kowalczyka, a po chwili Filip Dylewicz doprowadzał do remisu. Ostatecznie dzięki Boguckiemu pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 20:23! W drugiej kwarcie gdynianie byli lepsi nawet o dziewięć punktów po rzutach wolnych Dylewicza i Boykinsa. Straty odrabiał właściwie w pojedynkę James Bell. Odpowiadał jednak na to świetnymi zagraniami podkoszowymi Adam Hrycaniuk, a przyjezdni ciągle prowadzili! Różnicę trójką zmniejszył jeszcze Kamil Łączyński, ale po pierwszej połowie było 37:41.
W trzeciej kwarcie ekipa trenera Milosa Mitrovicia miała nawet osiem punktów przewagi po trójce Jacobi Boykinsa. Po chwili trójkę dodawał też Novak Musić, a różnica rosła! Nawet kolejne trafienia Mathewsa i Dykesa nie do końca wystarczały na przyjezdnych. Następne akcje w wykonaniu Bartłomieja Wołoszyna sprawiły, że po 30 minutach było nawet 49:61! Anwil oczywiście nie zamierzał się poddawać i w kolejnej części meczu krok po kroku odrabiał straty. Rewelacyjnie spisywał się Mathews, a po trójce Kamila Łączyńskiego gospodarze przegrywali już tylko dwoma punktami. Na więcej Asseco Arka już nie pozwoliła. W końcówce włocławianie popełniali straty, a ważne akcje kończyli doświadczeni Wołoszyn i Dylewicz. Sensacja stała się faktem – Asseco Arka pokonała Anwil 82:72!
Anwil Włocławek – Asseco Arka Gdynia 72:82 (20:23, 17:18, 12:20, 23:21)
Anwil Włocławek: Jonah Mathews 26, James Bell 13, Kamil Łączyński 10, Kyndall Dykes 7, Luke Petrasek 5, Ziga Dimec 4, Łukasz Frąckiewicz 3, Maciej Bojanowski 2, Sebastian Kowalczyk 2, Alex Olesinski 0, Nikodem Biliński 0, Marcin Woroniecki 0
Asseco Arka Gdynia: Jacobi Boykins 15 (10 zb.), Filip Dylewicz 14, Bartłomiej Wołoszyn 13, Adam Hrycaniuk 12, Adrian Bogucki 10, Novak Music 9, Dominik Wilczek 4, Marcin Kowalczyk 3, Wojciech Tomaszewski 2
MC, plk.pl
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS