A A+ A++

Destruction AllStars nie osiągnęło zawrotnego sukcesu na PS5 i choć produkcja była dostępna w abonamencie PS Plus od premiery, to jednak deweloperzy nie dopracowali rozgrywki, przez co tytuł szybko stracił zainteresowanie szerokiej publiki. Twórcy mogą jednak liczyć na wskrzeszenie gry za pomocą zmiany modelu biznesowego.

Destruction AllStars miało zadebiutować na rynku wraz z PS5, ale Sony przed samą premierą zmieniło plany. Tytuł w lutym trafił do oferty PS Plus, jednak nawet w tej sytuacji deweloperzy nie mogli mówić o zawrotnym sukcesie.

Studio może sięgnąć po ostateczność – użytkownik Reddita o pseudonimie Mr_WeeWoo włączył produkcję podczas konserwacji serwerów, przez co na jego ekranie pojawiły się nazwy wyzwań w formie kodów. Był to wyraźny bug, który jednak pozwolił odkryć ciekawą sytuację: deweloperzy wprowadzili do pozycji nazwy z przedrostkiem „BS_F2P_CHALLENGE”.

Skrót F2P zapewne odwołuje się do rozgrywki free-2-play, ale czy ta zmiana zapewni grze nowe życie? Nie jestem tego pewien, ponieważ gra nie osiągnęła już sukcesu, gdy była dostępna w PS Plus, a możemy podejrzewać, że duża część posiadaczy PS5 sprawdziło grę w ramach usługi Sony.

„Destruction AllStars (PS5) potencjalnie może przejść na Free-to-Play

Nazwy wyzwań w grze zostały wyświetlone jako odniesienia do kodu, a nie tekst, który powinni widzieć użytkownicy. Każde wyzwanie miało prefiks „BS_F2P_CHALLENGE”.

#PS5 #DestructionAllStars @LucidGamesLtd @Sony_XDEV”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPapież Franciszek ma kłopoty z chodzeniem. Ojciec Święty żartobliwie skomentował swój problem
Następny artykułW Reszlu powstał nowy dom