Dodano: 20 stycznia 2022 15:46
– W części naszego miasta, położonej w okolicach dzielnic Rusinowa i Stary Zdrój pojawiła się woda, która może być trochę bardziej zmineralizowana – w taki sposób podczas czatu z mieszkańcami prezydent Wałbrzycha odpowiedział na pytanie jednej z wałbrzyszanek o zmieniający się smak wody w kranie. Jak wyjaśnił prezydent, w części gospodarstw w Starym Zdroju, Rusinowej i Dziećmorowicach popłynęła woda z wybudowanej w Jedlinie Zdroju na bazie pogórniczego szybu „Pokój” fabryki wody.
Do wałbrzyskich wodociągów z byłego kopalnianego szybu Pokój w Jedlinie-Zdroju tłoczy się nawet 250 tysięcy litrów wody na dobę. Kosztem ponad 16 milionów złotych wybudowano tam jedną z najnowocześniejszych tego typu fabryk wody w kraju. Opierając się na słowach urzędników wydobywana z szybu Pokój woda jest bardziej zmineralizowana i może osadzać więcej kamienia, jednak jest krystalicznie czysta. Jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji przez niemal 3 lata naukowcy badali jej przydatność do spożycia. Dziś nad czystością wody czuwa cały szereg urządzeń elektronicznych i… skorupiaki
– Małże są niezwykłe czułe na jakiekolwiek zaburzenia czystości wody. Do ich skorupek podłączone są czujniki elektroniczne. Jakikolwiek zaburzenia jakości tej wody natychmiast małże wyczuwają i zamykają się, a to natychmiast powoduje cały ciąg podejmowanych Działań. Do tej pory taka sytuacja nie zdarzyła się – wyjaśnia prezydent Wałbrzycha. – To jest metoda stosowana niemal we wszystkich tego typu miejscach na świecie.
Chociaż fabryka wody w Jedlinie pracuje już od kilkunastu tygodni, oficjalnie jeszcze nie została otwarta. To ma nastąpić wiosną tego roku. Pompowana z szybu Pokój woda powinna w 100 procentach zabezpieczyć w wodę Jedlinę-Zdrój, Walim, Głuszycę oraz południowe dzielnice Wałbrzycha – Stary Zdrój, Rusinową, Dziećmorowice i Poniatów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS