A A+ A++

Microsoft zaszokował wczoraj graczy na całym świecie, ogłaszając, że planuje przejęcie Activision Blizzard — firmy odpowiedzialnej za takie popularne marki, jak Call of Duty, Crash Bandicoot, Diablo, Overwatch i StarCraft — za 68,7 miliarda dolarów. Oczekuje się, że umowa zostanie sfinalizowana pod koniec bieżącego roku lub na początku kolejnego, gdyż musi być zatwierdzona przez organy regulacyjne.

Podczas gdy większość dyskusji obracała się wokół tego, czy Call of Duty będzie w przyszłości dostępne wyłącznie na platformach Microsoftu, wiele osób zastanawia się, co stanie się z obecnym szefem Activision Blizzard, Bobbym Kotickiem, który od wielu lat jest kojarzony (nie najlepiej swoją drogą) z tym molochem. Wezwania do rezygnacji Koticka narastały od czasu, gdy The Wall Street Journal napisał, że ten wiedział o molestowaniu seksualnym, które miało miejsce w firmie. Gazeta szczegółowo opisała również incydenty, w których Kotick nękał pracowników.

Według The Wall Street Journal Kotick odejdzie z firmy po przejęciu przez Microsoft.

Według The Wall Street Journal Kotick odejdzie z firmy po przejęciu przez Microsoft. W międzyczasie zamierza pracować nad poprawą środowiska pracy w Activision Blizzard. Biorąc pod uwagę wszystkie wiadomości, które ostatnio pojawiły się na temat zaangażowania Koticka w nękanie i rzekome tuszowanie, wydaje się, że jego odejście jest niezbędnym krokiem w uzdrowieniu firmy, ale Microsoft ma przed sobą trudne zadanie.

Gigant z Redmond przygląda się również zarzutom szykanowania skierowanym przeciwko założycielowi Billowi Gatesowi i innym pracownikom firmy. Raport z tego dochodzenia zostanie opublikowany w nadchodzących miesiącach. Wygląda na to, że obecny szef Microsoftu, Satya Nadella, poważnie myśli o tym, aby Microsoft – i wszystkie jego działy – były bezpiecznym miejscem pracy dla wszystkich. Chce stworzyć miejsce wolne od molestowania seksualnego i innych toksycznych zachowań. Pytanie tylko, czy podoła temu zadaniu bez odpowiedniego wsparcia?

Na razie jednak radzimy podchodzić do informacji o odejściu Koticka z przymrużeniem oka, przynajmniej dopóki nie zostanie to oficjalnie potwierdzone przez jedną lub drugą stronę. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że The Wall Street Journal i Jason Schreier to wiarygodne źródła, raczej nie jest to zwykła plotka. Poza tym, jeśli Nadella rzeczywiści chce realnie walczyć z toksycznymi zachowaniami, nie może pozwolić, by osoba w dużej mierze odpowiedzialna za aferę w Activision nadal piastowała tak ważne stanowisko. Poza tym Kotick nie cieszy się dobrą opinią wśród graczy od lat, ponieważ to on kojarzony jest głównie z mało eleganckimi praktykami, mającymi na celu wyzyskiwanie gracze (patrz np. mikropłatności czy wielokrotnie wydawanie tych samych tytułów po lekkim odświeżeniu). 

Zobacz także:





Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy adblock jest legalny? Sąd orzekł
Następny artykuł🔸 10 pomysłów na zaskakujący prezent na Dzień Babci